reklama

Zamierzają zabrać się za renowację parku. Nie będzie to tania inwestycja

Opublikowano:
Autor:

Zamierzają zabrać się za renowację parku. Nie będzie to tania inwestycja - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Renowacja parku miejskiego przy ul. Strzeleckiej w Gostyniu staje się coraz bardziej realna. Dzięki temu mieszkańcy będą mogli cieszyć się z minitężni, dodatkowych alejek spacerowych, może nawet z fontanny. Ale przede wszystkim z uporządkowanego terenu do rekreacji i wypoczynku dla seniorów. Renowacja parku miejskiego staje się coraz bardziej realna. Władze gostyńskiej gminy zamierzają w budżecie na 2021 rok zabukować środki na projekt modernizacji parku, a być może także na rozpoczęcie pierwszych prac.

Można powiedzieć, że nareszcie gostyńska gmina poważnie myśli o uporządkowaniu tego zielonego terenu. I coraz głośniej o tym słychać. Ostatnio pomysł renowacji parku włodarze przedstawili radnym na posiedzeniu wspólnych komisji, podczas omawiania budżetu na 20201 rok.

- Wszyscy się zgodzimy z tym, że park ten wymaga dużych wkładów finansowych, wiele pracy, ale trzeba go przystosować do swojej nazwy. Wszelkie podejmowane tam dotychczas działania były chaotyczne, inicjatywy nie były wykonywane według określonego planu - mówi Grzegorz Skorupski, zastępca burmistrza Gostynia. - Jest fragment wykopu, muszla koncertowa, teren gdzie można ćwiczyć sporty walki czy zumbę, są place zabaw, tor do bule. To wszystko trzeba uporządkować, ale z pewną myślą - dodaje.

Zamysł włodarzy jest taki, aby park miejski dostępny był dla wszystkich - zarówno dla najmłodszych mieszkańców Gostynia, dla młodzieży jak i osób starszych. Ma stanowić uporządkowaną, ciekawą całość. Park o powierzchni ok. 2 ha będzie podzielony na kilka części, z większą ilością alejek spacerowych, przy których staną lampy. Zamontowane zostaną też nowe ławki. Najbardziej zaniedbana jest zadrzewiona, górna część parku, gdzie do II wojny światowej był cmentarz żydowski. Większość drzew byłaby zachowana, oprócz niektórych samosiejek. Jest również pomysł na zamianę wyglądu terenu przy muszli koncertowej. Obecnie asfaltowa część jest wykorzystywana na treningi, zajęcia szkół tańca, na zajęcia z aerobiku czy sportów walki.

- Ale nie może tak wyglądać, że na zapleczu naszego terenu leżą luzem opony i wygląda to jak zaniedbane podwórze z tyłu wiejskiej stodoły. Tak nie może być - mówi Grzegorz Skorupski.

Tor do gry w bule zostanie przeniesiony i po renowacji nie będzie już centralnym punktem parku miejskiego. Planowane są też zmiany w położeniu placów zabaw, a takie w parku znajdują się dwa - jeden przedszkolny, drugi ogólnodostępny dla mieszkańców.

- Obecnie teren pomiędzy nimi jest nie do wykorzystania. Mamy pomysł, jak go odzyskać - zdradza wiceburmistrz Gostynia.

Zachowany będzie płot oddzielający park od prywatnych posesji. Ale całkowicie ma być zlikwidowane ogrodzenie od strony ul. Leszczyńskiej, przy którym gromadzą się śmieci: papiery, butelki szklane i plastikowe. Teren rekreacyjny od drogi miałyby odgraniczać żywopłot i krzewy. Poza tym jest tam skarpa. Przejście na duży plac sportowo-rekreacyjny po drugiej stronie drogi będzie możliwe pod jezdnią. 

- To nasza robocza wizja, po wizycie w parku z urzędnikami z wydziału gospodarki komunalnej. Do tych sugestii będzie dostosowywał się projektant - wyjaśnia Grzegorz Skorupski.

Projekt i kosztorys na modernizację parku miejskiego w Gostyniu mają powstać w 2021 r. - Zastanawiamy się nad tym, aby pierwsze 500 tys. zł na rozpoczęcie realizacji zadania zabukować również w budżecie na 2021 rok - dodaje wiceburmistrz Gostynia.

Na pewno przedsięwzięcie nie zostanie zrealizowane w jednym roku. Będzie rozłożone przynajmniej na dwa, o ile nie trzy lata.

Pomysł włodarzy jest taki, aby górna część parku była terenem przeznaczonym głównie dla seniorów. - Położone w pobliżu Osiedle Tysiąclecia to część miasta, gdzie jest duży odsetek starszych mieszkańców. Fajnie byłoby, gdy mieli miejsce do odpoczynku i relaksu - tłumaczy Grzegorz Skorupski. Władze gminy mają na uwadze, że od XIX w. aż do początku II wojny światowej był tam kirkut - cmentarz żydowski, że nadal są tam groby (Niemcy niszcząc nekropolię nie robili ekshumacji.

- Nie chcemy tego naruszać, ale odtworzyć ścieżki spacerowe mniej więcej tak, jak kiedyś przebiegały. W tym pomogą nam rosnące tam drzewa, sadzone wzdłuż dawnych ścieżek. Jesteśmy po wstępnych rozmowach z konserwatorem zabytków, który wstępnie wyraził zgodę na realizację naszego projektu. Spokojna część, na spacery nie będzie naruszała żadnych uczuć religijnych - dodaje wiceburmistrz.

O tym, że w przeszłości na terenie parku mieścił się cmentarz żydowski miałby przypominać kamień z inskrypcją. 

 

Teren bliżej muszli koncertowej miałaby być przeznaczony dla młodzieży, dla nastolatków. Muszla koncertowa, która powstała kilkanaście lat temu, nie spełnia warunków koncertowych. Jest zbyt mała, ale można ją wykorzystywać do występów małych grup, zespołów muzycznych z Gostynia lub koncertów organizowanych przez szkołę muzyczną, przedszkola miejskie czy szkoły. Zmieni się położenie znajdujących się naprzeciwko ławek dla widzów - mają znaleźć się niżej, bliżej muszli. Plac też będzie inaczej zagospodarowany.

 

Tor do bule nie będzie stanowił centralnego punktu najniżej położonej części parku. Zostanie prawdopodobnie przeniesiony.

 

Położone w pobliżu dwa place zabaw zostaną połączone w jedną całość,  z wyodrębnieniem części dla przedszkolaków. - Chcemy, aby teren po remoncie wyglądał bardzo ładnie, jeśli mamy coś robić, to niech to pozostanie trwałe na wiele lat, niech będzie wykonane porządnie - mówi Grzegorz Skorupski.

 

Teren spacerowy w parku miejskim ciągnie się po jednej linii. Główna aleja nie ma ścieżek bocznych. Mają takie powstać w górnej części. Będą odpowiednio oświetlone, żeby spacerowicze czuli się tam bezpiecznie, z dodatkowymi ławeczkami, żeby osoby starsze mogły przyjść zagrać w szachy czy warcaby. - Chcemy uniknąć w parku zakątków, które staną się kryjówką dla młodzieży, popijającej alkohol. Marzy nam się minitężnia dla osób, których zdrowie wymaga inhalacji. Takich jest coraz więcej - zdradza Grzegorz Skorupski.
 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE