Festiwal Lutniowy w zabytkowym wnętrzu gostyńskiej fary
Utwory, które podczas występu wykonał barytonem Przemysław Czekała, do tego dźwięki instrumentów minionych czasów: lutni i fletu traverso, przeniosły słuchaczy w muzyczny świat polskiego renesansu. Niecodzienny koncert odbył się w zabytkowym wnętrzu gostyńskiej fary. Ideą zainaugurowanego gostyńskim występem festiwalu jest upowszechnienie słuchanie i zrozumienie muzyki klasycznej, szczególnie w miejscach z ograniczonym dostępem do kultury.
Oprócz Przemysława Czekały zaprezentowali się poznańscy muzycy, występujący na całym świecie:
- Ewa Smolińska – flet traverso,
- Henryk Kasperczak – lutnia, teorba (kopia dawnego instrumentu, gdyż oryginał nie zachował się do naszych czasów).
reklama
Nie tylko muzyka podczas Festiwalu Lutniowego w Gostyniu
Nad tegoroczną, XII edycją festiwalu również czuwa duch renesansowego lutnisty Wojciecha Długoraja, patronując wszystkim emocjom związanym z koncertem. Imprezą towarzyszącą w Gostyniu była edukacyjna gra miejska, z nazwą odnoszącą się do patrona - „Bandurzysta Wojtaszek – śladami Wojciecha Długoraja".Wydarzenie „Najkrótsza Noc Długoraja. Gostyń 2025" przygotowało Ogólnopolskie Stowarzyszenie "Z muzyką do ludzi", skupiające muzyków instrumentalistów, animatorów życia muzycznego, wykładowców i pedagogów. Ich działalność obejmuje popularyzację muzyki klasycznej, promocję wartości, które niesie ze sobą kontakt ze sztuką oraz wspieranie osób zainteresowanych muzyką.
reklama
Festiwal odbywa się dzięki dofinansowaniu przez gminę Gostyń oraz Starostwo Powiatowe w Gostyniu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.