Powieść Artura Żurka zatytułowana „Powrotny z Wrocławia” to kryminał w stylu najlepszych powieści skandynawskich o wyborze pomiędzy szczęściem a koniecznością, uczciwością a lojalnością, miłością a chciwością, pełna zaskakujących zwrotów akcji oraz nietuzinkowych bohaterów zmagających się z ciężarem dawnych doświadczeń i bieżących wyborów. Jak zakończy się walka dramatów teraźniejszości z klątwami przeszłości?
Chcesz zdobyć książkę „Powrotny z Wrocławia”? Zasada jest prosta. Wyślij maila na adres a.andrzejewska@zycie-gostynia.pl z odpowiedzią na pytanie: Jakie inne powieści związane z podróżą pociągiem przeczytałaś/-eś? W temacie maila wpisz "KONKURS". Na wiadomości czekamy do wtorku, 17 maja 2022 roku, do godz. 12.00.
Fragment książki:
„Plecami do wyjścia, na wózku inwalidzkim siedział bez ruchu barczysty mężczyzna.
– Proszę pana – wyszeptała, nie wiedzieć czemu.
Nie zareagował. Obeszła wózek i stanęła na wprost inwalidy. Najpierw zobaczyła martwe, szeroko otwarte oczy. Potem krwawą linię na gardle. Miała wrażenie, że wciąż płynie z niej krew na koszulę mężczyzny. Na koniec spojrzała na czerwoną kałużę na podłodze. Chciała krzyczeć, ale nie mogła wydobyć z siebie głosu. Zakręciło jej się w głowie. Usiadła na podłodze i zwymiotowała”.
Opis książki:
W środku nocy Anna Geier dowiaduje się o samobójczej śmierci niepełnosprawnego brata. Gdy wraca do rodzinnego domu, spada na nią kolejny cios – rodzice zastawili willę na wrocławskich Krzykach, by sfinansować dożywotnią opiekę nad chorym synem, a do drzwi puka nowy właściciel, dopominając się o swoje mienie. Anna próbuje wyjaśnić tajemniczą śmierć Marka oraz ochronić rodziców przed oszustami i bezdomnością. Pomaga jej niewidziana od ćwierć wieku koleżanka z liceum, która już jako bogata bizneswoman z Dubaju wraca nagle do ich życia.
Jednak czy przyjaciele nie są wrogami, a ofiary są bez winy? Czy dobro nie jest złem, a zbrodnia sprawiedliwością? Dlaczego tajemniczemu dobroczyńcy tak bardzo zależy na przejęciu domu staruszków i jaki związek mają te wszystkie tragedie z niewyjaśnionym od lat pobiciem podczas demonstracji Solidarności w 1982 roku?
O autorze:
ARTUR ŻUREK – psycholog, konsultant, inwestor na rynkach finansowych. Wrocławianin z urodzenia, przez większość życia mieszkający w Warszawie. Po ponad trzydziestu latach pracy dla globalnych firm doradczych i międzynarodowych banków odważył się oddać dawnym marzeniom i zamiłowaniom. Połączył przyjemność czytania z radością pisania. W latach 2019, 2020 i w 2021 został laureatem konkursu na opowiadanie kryminalne w ramach Międzynarodowego Festiwalu Kryminału we Wrocławiu, w 2020 roku laureatem konkursu literackiego Tamtej nocy w Złotowie. W listopadzie 2020 roku ukazała się jego debiutancka powieść Bunt zranionych. Od kilku lat przebywa w Budapeszcie, gdzie z upodobaniem degustuje węgierskie wina oraz pracuje nad kolejnymi powieściami.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.