reklama

Woda zabiera tam połowę plonów

Opublikowano:
Autor:

Woda zabiera tam połowę plonów - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

- W ubiegłym roku, wiosną próbowałem obsiać moje pole. Utknąłem ze sprzętem. Dwa ciągniki nie mogły mnie wyciągnąć, tak było mokro - mówi Lucjan Marciniak, rolnik ze Strumian (gm. Borek Wlkp). Zaznacza, że nieodmulony rów, przebiegający przez jego pole oraz niedrożne „mostki” stwarzają wiele kłopotów w uprawie roli. Lucjan Marciniak na polu, położonym w pobliżu wioski, uprawia zboże. Działka znajduje się - jak mówi - „w niecce”. Od kilku lat w okresie jesienno-zimowym oraz wiosną pole jest zalewane. Woda zabiera połowę plonów.

- Powodem są nieudrożnione mostki w rowie melioracyjnym i jeden, który jest zawalony i bez rur. Nie jest w stanie przepłynąć tam woda, żeby zeszła z naszej działki do rowu melioracyjnego - opisuje Lucjan Marciniak. Jego zdaniem wystarczyłoby odmulić kanał melioracyjny oraz naprawić mostki, położone na rowie. Rolnik ze Strumian uważa, że od kilkudziesięciu lat one nie były czyszczone. W tym zakresie skarży się na nieudolną działalność Gminnej Spółki Wodnej w Borku.

Co na to Leszek Ciemniak, kierownik boreckiej spółki wodnej? Czy znajdą się środki na odmulenie rowu melioracyjnego i drenów w Strumianach? Czy rolnicy z wioski płacą składki? A może tu nie chodzi tylko o pieniądze? Czytaj w bieżącym numerze „Życia Gostynia”

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE