Po raz trzeci odbyły się na zbiorniku Cegielnia w Pępowie zawody wędkarskie dla dzieci. Zakończył je piknik wędkarski z udziałem pracowników Uniwersytetu Przyrodniczego z Poznania.
Przybyło 39 młodych zawodników, którzy łowili pod okiem opiekunów. Za „złowione gramy”, zdobywali punkty.
- Wędkarski Dzień Dziecka jest organizowany od ładnych paru lat, ale od trzech lat przekształciliśmy to dodatkowo w piknik wędkarski, czyli dodatek do zawodów, żeby było ciekawiej, a przy okazji trochę bardziej edukacyjnie i pouczająco, ponieważ już trzeci raz udało nam się zaprosić pracowników Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu z doktorem Janem Mazurkiewiczem na czele – mówi Jacek Śląski, kierownik wydziału kultury i sportu pępowskiego urzędu.
Ci przywieźli ze sobą ciekawe okazy ryb, tym razem zabrali również węża, czaszkę hipopotama, piłę ryby piły. Można było podyskutować i wzbogacić swoją wiedzę.
Wszyscy zawodnicy otrzymali nagrody. Swoje stoisko prewencyjne miała gostyńska policja, a zaproszenie przyjął też poeta Gabriel Roszak, autor wydanej kilka dni temu książeczki „Długonosy. Wiersze i wierszyki dla najmłodszych”. Wręczył ją dzieciom, a te prosiły o autografy.