Pępowo obchodziło wczorajsze Narodowe Święto Niepodległości zgodnie z tradycyjną formuła, była uroczysta msza w intencji Ojczyzny w kościele pw. św. Jadwigi, był uroczysty apel i złożenie kwiatów pod pomnikiem.
O promocji książki Bogusława Janika o pępowskich powstańcach piszemy osobno, bo to był ważny moment wczorajszych obchodów.
Jednakże organizatorzy uroczystości pamiętają również, że odzyskanie 104 lata temu niepodległości to także powód do radości i świętowania. Jako, że muzyka łagodzi obyczaje, wieczorem zaproszono wszystkich na darmowy koncert pępowskiej grupy Big Band pod dyrekcją charyzmatycznego Ireneusza Chmielarczyka, która dała profesjonalne tło dla występów lokalnych solistów i dzieci z sekcji wokalnej GOKSiAL. Rozpoczęto patriotycznie, potem męska część orkiestry odśpiewała "Leguny w niebie".
Następnie, wypełniona po brzegi widownia dała się ponieść wspomnieniom przy oryginalnych aranżacjach znanych przebojów artystów, których już nie ma wśród nas. Ponad godzinny koncert zakończono z przytupem, przy dźwiękach przeboju Krzysztofa Krawczyka i Gorana Bregovica, "Mój przyjacielu".
Pełna relacja filmowa już wkrótce.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.