Wymiana doświadczeń to główny cel Festiwalu Tradycji i Zabawy, w którym udział biorą dziecięce i młodzieżowe zespoły ludowe z całej Polski.
– Chcemy zachęcić dzieci do udziału w zespołach i też pokazywać, że pielęgnowanie, kultywowanie tradycji nie musi być nudne, tylko można to robić na wesoło – tłumaczy Anna Krzyżostaniak, dyrektor Gminnego Centrum Kultury i Rekreacji w Krobi.
II edycja imprezy (pierwsza miała miejsce dwa lata temu), która odbyła się w Starej Krobi miała dwudniowy wymiar. Od soboty, 26 października odbywały się warsztaty dla zespołów folklorystycznych. Jedną z atrakcji były Slavica Dance - zajęcia fitness w oparciu o polską tradycję ludową.
– Bardzo się one podobały uczestnikom. To pokazuje, że muzykę ludową można wykorzystać i łączyć z muzyką nowoczesną, co powoduje, że odbiór przez dzieci i młodzież jest też inny. Reszta zajęć polegała na tym, że zespoły uczyły się piosenek i tańca od siebie nawzajem. Każda grupa pokazywała, jak oni tańczą, jak śpiewają w swoich stronach. Po prostu dzieci uczyły dzieci – dodaje A. Krzyżostaniak.
W niedzielę centralnym punktem festiwalu były występy zespołów. Obok naszych rodzimych kapel biskupiańskich i dudziarskich zaprezentowały się: Zespół Tańca Ludowego „Swojacy” z Raszkowa oraz Zespół Regionalny „Spod Kukli” z Milówki.
W przyszłym roku Festiwal Tradycji i Zabawy prawdopodobnie ponownie odbędzie się w Starej Krobi. Jednym z pomysłów jest zorganizowanie go w przeddzień Festiwalu Tradycji i Folkloru w Domachowie.
Całość artykułu znajdziesz w aktualnym wydaniu "Życia Gostynia".
Przeczytaj również: VIP-y wyszły na scenę