Po raz pierwszy Orszak Trzech Króli przeszedł ulicami Pogorzeli. Na rynku zjawiły się tłumy, a wśród nich wiele osób przebranych. Wszystkich witał ksiądz proboszcz Dariusz Bandosz oraz organizatorka orszaku Maria Opalińska.
Było widać, że pomysł spodobał się mieszkańcom Pogorzeli, z uśmiechem na twarzy szli ulicami miasta. Nieomal wszyscy na głowach mieli korony. Przygotowano ich 600. Mnóstwo dzieci miało atrybuty królów, były też anioły i pastuszkowie.
Orszak trasę zakończył w kościele, gdzie wspólnie śpiewano kolędy.