Trwa Festiwal Fantastyki Gostkon 2024. Gostyń już po raz jedenasty przenosi się w świat magii

Gostkon 2024 w tym roku przypadł na lato

Konwent organizowany jest od 2014 roku przez Klub Fantastyki ,,Kopuła Zapomnienia” oraz Gostyński Ośrodek Kultury ,,Hutnik”. Od 2017 wydarzenie współorganizuje Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy w Gostyniu. W minionych latach odbywało się przeważnie zimą, w tym roku festyn przypadł na wakacje.

- Nie spodziewaliśmy się, że przyjdzie aż tak dużo ludzi. Zajęć jest wiele i każde z nich cieszy się zainteresowaniem. Dzisiaj w budynku Szkoły Podstawowej nr 3 atrakcje są na dwóch piętrach, a dodatkowo jeszcze obok w Hutniku. Przyszło mnóstwo grup znajomych, nastolatkowie oraz dzieci wraz z rodzicami. Większość to mieszkańcy Gostynia lub okolic, chociaż są tutaj również osoby z innych miast - mówi Tomasz Rajewski, jeden z organizatorów.

Elfy, czarodziejki, żołnierze a nawet antropomorficzne zwierzęta - kreatywności uczestnikom nie brakowało. Przebrania były odniesieniami do szeroko pojętych tekstów kultury, a więc wykazali się fani anime, westernu, gier komputerowych, filmów i komiksów. Niektórzy długo oszczędzali na zakup unikalnych strojów, dla innych z kolei Gostkon okazał się być szansą na wykazanie się zdolnościami manualnymi i wykonali je samodzielnie.

- Przebrałam za Evelynn z Leaugue of Legends, w skinie z zespołu K/DA. Strój jest kupiony, ale skrzydła zrobiłam sama. To zajęło mi jakiś miesiąc! - mówi Julia, jedna z uczestniczek.

Games room - gry planszowe do wyboru, do koloru

Festiwal trwał 9 godzin, a w grafiku nie było miejsca na nudę. Ogromne zainteresowanie przyciągnął klub fantastyki ,,Kopuła Zapomnienia” prowadzony przez Mikołaja Rogalę. Od godziny 11:00 do 20:00, w Gostyńskim Ośrodku Kultury goście mieli do dyspozycji setki gier planszowych, przy których mogli się poznać i porozmawiać o wspólnej pasji. Wszystkie z nich zostały ułożone według poziomu zaawansowania, dzięki czemu rozrywka była zagwarantowana najmłodszym uczestnikom jak i prawdziwym koneserom.

- Świetnie się bawimy. Jeżeli chodzi ogólnie o festyny, to wcześniej byłyśmy na Pyrkonie, a to jest nasz pierwszy taki mniejszy konwent i oceniamy go bardzo pozytywnie. Atmosfera jest przyjemna, a zajęcia rzeczywiście angażują - stwierdziły dwie koleżanki, przebrane za ulubione postaci z japońskich komiksów ,,Haikyuu” i ,,Blue Lock”.

Gostkon 2024 - każdy odnalazł coś dla siebie

Dla osób uzdolnionych artystycznie przygotowano warsztaty z malowania figurek prowadzone przez Sarę Przybylak oraz z rysowania komiksów, u Artura Hejny. Przez cały czas trwania festynu otwarta była czytelnia z szerokim wyborem książek oraz strefa klocków lego, w której również rodzice odnaleźli miejsce na relaks. Zajęcia plastyczne przygotowane z myślą o dzieciach prowadziła Irena Kędziora, a Anita Marcinkowska - korzystając z pięknej pogody - nauczyła uczestników przydatnych technik oddechowych w ramach zajęć jogi na świeżym powietrzu. W porze obiadowej grupa ,,Patelnia nie gryzie” przygotowała warsztaty kulinarne. Uczestnicy smażyli burgery, naleśniki oraz inne smakołyki, którymi mogła poczęstować się reszta gości

Na Gostkon przybyło mnóstwo wystawców niesamowitych figur przeznaczonych dla kolekcjonerów. ,,Figurkowcy” zapraszają na swoją grupę na facebooku zrzeszającą fanów tego typu gadżetów. 

Nie mogło zabraknąć corocznie odbywających się sesji RPG (role-playing game). Są to gry wyobraźni, w których każdy może stworzyć swoją postać według własnej fantazji, bez ograniczeń związanych z prawami rządzącymi rzeczywistością. Gracze w wieku między 13 a 20 lat przenieśli się do świata magii i rozpoczęli przygodę.

- W tym roku uczestnicy na polecenie króla musieli odnaleźć specjalną miksturę, która uratowałaby jego życie. O tym, czyim się to udało wiedzą jedynie sami gracze! - zdradził nam Eryk ,,erycool” Pazoła - jeden z prowadzących.

Wykłady podczas Gostkon okazały się nie tylko interesujące, ale nawet przydatne

Cosplay, anime, manga… - kultura japońska wywarła duży wpływ na rozwój fantastyki, ale nie tylko. O tym, jak pewien Japończyk przyczynił się do reanimacji westernu opowiedział Dariusz Szołtys. Wykładów było wiele, szczególnie tych związanych z pisarstwem. Poruszono temat blokady twórczej, proces kreacji światów SF, historię liryki grozy a nawet problemy psychologiczne, analizując postacie z literatury i filmów. Twórczość Jacka Dukaja przedstawiła doktorantka na wydziale Filologii Polskiej, Ilona Mikołajczak.

Pierwszy dzień Gostkonu zakończył wieczorny ,,Panel Lemologiczny”, gdzie rozważano o współczesnych, literackich nawiązaniach do dzieł Stanisława Lema.

Gostkon 2024 jeszcze nie dobiegł końca. Dzisiaj (21.07.2024) festyn przenosi się do Biblioteki Publicznej w Gostyniu. Organizatorzy przygotowali m.in salę do tańczenia, turnieje VR i warsztaty graficzne.

Co sądzicie o wydarzeniu? Czekamy na komentarze.