Grzegorz Skorupski, to wiceburmistrz Gostynia, który pisze książki i wychodzi mu to nieźle. Ostatnio otrzymał wyróżnienie na VI Festiwalu Kryminału „Kryminalna Piła” 2018 za książkę pt. „Smak błękitu”.
To historyczna powieść kryminalna, której akcja dzieje się w 1911 r. w małym, prowincjonalnym miasteczku. Bohaterem jest asystent sądowy Adam Karski. Konkurs w Pile dotyczył „miejskiej powieści kryminalnej”, więc „Smak błękitu” wpisywał się w temat. - Nie liczyłem na wiele. Po prostu chęć pewnej weryfikacji, opinii. Kiedy zobaczyłem listę 67 zgłoszonych książek i nazwiska najbardziej szanowanych autorów w kraju, całkowicie nie liczyłem na to, że moją książkę ktoś zauważy - powiedział autor powieści.
A książka otrzymała specjalne wyróżnienie. Jak to uzasadniano? Po pierwsze, aby uzmysłowić wszystkim, iż życie literackie niekoniecznie wiąże się z publikowaniem interesujących tekstów w znanych i renomowanych oficynach (...). Po drugie, Grzegorz Skorupski, Absolwent Wydziału Historii UAM w Poznaniu, zajmuje się przede wszystkim odpominaniem historii regionalnej. - (...) Po trzecie – Skorupski pokazuje, że proza kryminalna, dla której podstawowym odniesieniem jest miejska przestrzeń prowincji z jej znakami przeszłości z czasów zaborowych, może stać się fascynującym paliwem do opowiadania historii (...). Skorupski robi to coraz lepiej, nie oglądając się na centra kultury (...) - napisano w laudacji.
Autor powieści „Smak błekitu” przyznał, że do samego końca nie mógł uwierzyć, że otrzymał wyróżnienie. Bardzo się ucieszył, tym bardziej, że w poprzednich edycjach konkursu przyznawano dwie nagrody: I miejsce oraz wyróżnienie ufundowane przez dyrektora RCK. - W tym roku pojawiło się dodatkowo wyróżnienie Komendanta Szkoły Policji dla T. Konatkowskiego. Jakie uczucie? Oczywiście ogromna radość, bo ocena tak zacnego jury, w skład którego wchodzili profesor Wojciech Burszta, krytyk literacki Robert Ostaszewski i wykładowca szkoły policyjnej Leszek Koźmiński, ma dla mnie ogromne znaczenie - skomentował.
