Trzy tabliczki, kierujące do ważnych punktów gminy i opisujące ich historię, zamontowano w gminie Pępowo. Celem ma być podniesienie świadomości mieszkańców.
Pierwsza z historycznych tabliczek, kieruje do kapliczki w Skoraszewicach (nie znajduje się bezpośrednio przy pomniku, a przy skrzyżowaniu), druga znajduje się przy pomniku Ludwika Mycielskiego w Gębicach, a trzecia w Pępowie, w okolicach skrzyżowania ulic St. Nadstawek i Parkowej.
- Nikt praktycznie nie wiedział o historii tej stodoły w centrum Pępowa. To wyszło podczas prac komitetu obchodów dwóch setnych rocznic. Uznaliśmy, że należy to miejsce upamiętnić – mówi Jacek Śląski, kierownik Wydziału Kultury i Sportu pępowskiego urzędu.
Ta skrywała pewną tajemnicę. Na tablicy znalazł się tekst: „W tym budynku niemieccy okupanci przetrzymywali wysiedlanych mieszkańców gminy Pępowo. Nocą do wsi wkraczały specjalne oddziały niemieckie i usuwały z mieszkań Polaków, dając im niewiele czasu na ubranie się i spakowanie osobistych rzeczy. Cały majątek pozostawiony przez Polaków przejmowali sprowadzeni na ich miejsce Niemcy. Wypędzonych ludzi hitlerowcy wywozili pociągami do Generalnego Gubernatorstwa lub na roboty do Niemiec. W latach 1939-1944 okupanci niemieccy wysiedlili z gminy Pępowo ponad 935 osób”.
Więcej w bieżącym Życiu Gostynia.
