W GOK Hutnik 8 grudnia 2023 r. po południu zrobiło się gwarno, tłoczno i radośnie. Tam „rządziła” społeczność gostyńskiej „Trójki”, która przygotowując imprezę w świątecznym klimacie, pokazała szkołę podstawową z innej strony.
- Inicjatywa wyszła ze strony rodziców naszych uczniów. Ktoś rzucił hasło „święta”, a pozostali złapali bakcyla - wyjaśnia Monika Poświatowska-Gałat, nauczycielka i jednocześnie zastępca przewodniczącej rady rodziców.
Na kilka godzin w szkole stery przejęli rodzice, którzy zaprosili uczniów i nauczycieli na wydarzenie pn. „Świąteczne kolędowanie z „Trójką”.
Przygotowano kącik kulinarny z pyszną grochówką, którą ugotowali kucharze gostyńskiego Zajazdu "Pod Wiwatem". Mamy, pełniące „dyżur” przy stoisku zachęcały również do skosztowania ciasta. Było naprawdę w czym wybierać - na stołach prezentowało się około 30 blach wypieków domowej roboty.
Stoisko obok wypełnione było kartkami świątecznymi, które można było zakupić za symboliczną „złotówkę”. Ciekawe rzeczy działy się na scenie. Rodzice mogli zobaczyć swoje dzieci tańczące, śpiewające i grające na różnych instrumentach. Uczniowie prezentowali układy taneczne, widownia usłyszała też ukulele czy pianino.
- Kiedy w szkole ogłosiliśmy, że będzie taka możliwość, zgłosiła się duża grupa uczniów, chętnych do zaprezentowania swoich zdolności przed szeroką publicznością, niemal natychmiast. Bardzo to przeżywali, ale są małymi artystami i dają radę - komentowała Monika Poświatowska-Gałat.
Ogrom pracy, żeby przygotować dzieci do występów przed publicznością, włożyła Anna Kordus, opiekunka samorządu uczniowskiego.
Każde z dzieci, które usiadło przy stoliku w holu ośrodka kultury, wstało pięknie uczesane lub z twarzą kolorowo pomalowaną, albo też oklejoną błyszczącymi ozdobami. To stoisko oblegane było przez uczennice najmłodszych klas. A ozdoby we włosach i na twarzy wykonywały im starsze koleżanki. Obok przygotowano fotościankę, ze świąteczną scenerią, a do sesji zdjęciowej zapraszał Święty Mikołaj.
Wydarzenie, przygotowane przez rodziców po raz pierwszy, okazało się trafnym pomysłem. Frekwencja dopisała - sala widowiskowa po brzegi wypełniona była gośćmi. Stało się tak dzięki Karolinie Wieczorek, przewodniczącej rady rodziców gostyńskiej „Trójki”, która koordynowała działania, związane z przygotowaniem przedświątecznej imprezy.
Sprzedawano też losy za 5 zł, 10 zł i 15 zł. Organizatorzy zaznaczyli, że rozeszły się błyskawicznie. Nic dziwnego, skoro każdy z nich wygrywał.
- Pozyskane w ten sposób pieniądze przeznaczymy na szkolne inicjatywy, które ma w planach chociażby samorząd uczniowski. Takie mamy założenie, żeby wszystko to, co rodzice przekazują na realizację szkolnych przedsięwzięć, wróciło do dzieci. Dzięki temu, w tym tygodniu na Mikołajki rada rodziców zakupiła czekoladki dla każdego z uczniów - wyjaśnia Monika Poswiatowska-Gałat.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.