Ostatecznie 12 z 14 zgłoszonych załóg pojawiło się na terenie przy Górze Zamkowej w Gostyniu, aby wziąć udział w organizowanym po raz czwarty, po reaktywacji, Rodzinnym Samochodowym Rajdzie Smerfów 2016. Do końca, aż do momentu wyjazdu, organizatorzy całej imprezy, do której zaliczał się także Festyn rodzinny „Powitanie lata” na terenie parku przy Domu Dziecka w Bodzewie, trzymali trasę rajdu w tajemnicy.
- W tym roku, po raz pierwszy podzieliliśmy trasę na dwa etapy: miejski i pozamiejski - mówił Marcin Maciejewski z Forum Demokratycznego, które wraz Domem Dziecka w Bodzewie, Domem Dziecka w Gostyniu, Centrum Obsługi Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Bodzewie, Stowarzyszeniem „DZIECKO” i Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Gostyniu przygotowało familijno-rajdową imprezę.
Uczestnicy rajdu mieli do pokonania 43 kilometry, z których 15 wiodło ulicami Gostynia. - Rajdowcy mijali się na trasie, tak żeby wprowadzić trochę elementu zamieszania - dodał Marcin Maciejewski. Następnie kierowcy wraz ze swoimi rodzinami musieli wrócić na Górę Zamkową, aby pobrać kolejną, drugą część mapy z trasą, po której mieli dalej się poruszać.
Więcej czytaj w najbliższym wydaniu "Życia Gostynia".
Dowiedz się także: o "lustereczku", w którym widać nie to, co trzeba
