reklama

Służby połączyły siły. Pokazały, jak wygląda ich praca

Opublikowano:
Autor:

Służby połączyły siły. Pokazały, jak wygląda ich praca  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Wszystkie służby, stojące na straży bezpieczeństwa mieszkańców, połączyły siły i pokazały swoją pracę podczas „Spotkania z profilaktyką” na gostyńskim rynku.

 

Starostwo powiatowe w Gostyniu zorganizowało je we wtorek, 7 maja. Najliczniej przybyły grupy przedszkolne. Dzieciaki chętnie przymierzały strażackie atrybuty, pozowały do zdjęć na łodzi wodnego pogotowia ratunkowego, odpowiadały na pytania o numery alarmowe, ale także sprawdzały swoją wiedzę z zakresu zwierząt i roślin. Dorośli mieli możliwość wzięcia udziału w konkursie i wygrania czujek dymu i CO.

Przy stanowisku prewencyjno-profilaktycznym gostyńskiej komendy policji, maluchy otrzymywały odblaski i rozmawiały o pracy policjantów. Hitem był oczywiście policyjny radiowóz.

- Swoje dzisiejsze działania kierujemy również do osób starszych, do seniorów. Mamy dla nich poradniki, pakiety życia, które już wcześniej były wypromowane, ale dzisiaj nadal je kolportujemy, informujemy o tym, jak ich używać. Mamy również mnóstwo ulotek, dotyczących szeroko pojętego bezpieczeństwa, poczynając od przemocy, przemocy seksualnej, przez kierowanie pojazdami, zapinanie pasów, tego jest naprawdę dużo – wymieniała asp. sztab. Monika Curyk z gostyńskiej komendy policji.

Rodzice nastolatków mogli przyjrzeć się tablicom z atrapami narkotyków i dowiedzieć się, na jakie zachowania, symptomy, zwracać szczególną uwagę?

Licznie przybyli gostyńscy strażacy.

- Chcemy przybliżyć mieszkańcom działanie służb, pokazać sprzęt, jakim dysponujemy, mogą ubrać hełm, mundur – wymieniał kpt. Marcin Nyczka z KP PSP w Gostyniu.

Każde dziecko chciało odwiedzić ustawiony w pobliżu pomarańczowy namiot. W środku panowało zadymienie.

- Można w nim zobaczyć, jak się poruszać w przypadku zadymienia, jak zachowuje się dym. Niektóre z dzieci trochę obawiały się wizyty w namiocie, ale dla większości to frajda – stwierdził kpt. Marcin Nyczka.

Przedstawiciele Nadleśnictwa Piaski proponowali kilka zabaw, jak chociażby koło fortuny. W razie potrzeby – podpowiadali i wyjaśniali. Odwiedzający dopasowywali również szyszki do danych drzew, a młodsi odgadywali zwierzęta.

- Pewne zadania były trudne nawet dla dorosłych, chociaż w starszych grupach dzieci, dzisiaj byliśmy bardzo zaskoczeni, bo wiedzieli wszystko, nie zagięliśmy ich niczym, znali nawet borsuka – mówili przedstawiciele Nadleśnictwa Piaski.

Kolejnym hitem była łódź typu RIB, należąca do drużyny gostyńskiego WOPR-u. Każdy chciał się w niej znaleźć chociaż na chwilę. Przy stoisku przeprowadzano pokazy pierwszej pomocy.

- Takich spotkań, imprez, jest za mało. Przedszkolaki, które nas dzisiaj odwiedziły, nie mają tyle siły, żeby uciskać,przeprowadzić akcję ratunkową, ale mogą chociaż wykonać podstawowe czynności, czyli sprawdzić co się stało, wykręcić numer alarmowy, powiadomić rodzica. Im więcej będzie praktyki, profilaktyki, tym pewniej będą się czuły, nie będą się bały zagrożenia – mówił Artur Nowak, szef gostyńskiego WOPR.

Na spotkanie przybyły też służby spoza naszego powiatu, jak 12. Wielkopolska Brygada Obrony Terytorialnej.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE