Wyjątkowo podle zachował się jeden z uczestników imprezy, na którą został zaproszony przez koleżankę. Wykorzystał moment, kiedy głęboko spała, rozebrał ją... Dziewczyna z pow. gostyńskiego nie przypuszczała, że jeszcze przed zakończeniem spotkania znajdzie w Internecie swoje zdjęcia w negliżu. Obejrzeli je też uczestnicy. Sprawą zajęła się policja.
Młodzieżowa impreza odbyła się w jednej z gmin powiatu gostyńskiego w nocy z 11 na 12 lipca. Została zorganizowana w domu rodziców 20-latki. Przed godz. 2.00 organizatorka udała się na spoczynek do jednego z pokojów. Miała dość, chciała zasnąć.
- Później z udziałem - jak się okazało - przyszłego sprawcy została przeprowadzona do drugiego pomieszczenia, żeby tam mogła spać dalej - informuje Jacek Masztalerz, szef gostyńskiej prokuratury rejonowej.
Rozebrał dziewczynę do naga
Podstępna „sesja zdjęciowa”, o której młoda kobieta - jak wynika z ustaleń policji - nie miała pojęcia, odbyła się mniej więcej o godz. 2.00, kiedy organizatorka imprezy głęboko spała. 21-letni mężczyzna rozebrał koleżankę podczas snu i zaczął robić jej zdjęcia aparatem w telefonie komórkowym. Początkowo zdjął 20-latce ubranie tylko do pasa. Później rozebrał ją zupełnie do naga i wtedy również fotografował jej ciało. Kolejne kroki były perfidne.
- Sprawca opublikował zdjęcia roznegliżowanej koleżanki na jednej z aplikacji internetowej, na forum publicznym. Jeszcze przed samym zakończeniem spotkania towarzyskiego niektórzy z uczestników mogli wizerunek obserwować. Była w tej grupie także pokrzywdzona - ujawnia prokurator Masztalerz.
Bez zgody osoby pokrzywdzonej
Obowiązujący kodeks karny (art. 191 a, par. 1) przewiduje odpowiedzialność za dopuszczenie się czynu, który polega na utrwalaniu wizerunku nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej, jeśli znamionami kwalifikującymi taki czyn są przemoc, groźba bezprawna lub podstęp.
- Albo też, jeśli wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej jest rozpowszechniany bez zgody pokrzywdzonych rozpowszechniany - wyjaśnia szef gostyńskiej prokuratury.
Właśnie z tej możliwości skorzystała pokrzywdzona dziewczyna i złożyła wniosek o ściganie sprawcy przestępstwa, które jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5.
Policjanci szybko zatrzymali sprawcę - uczestnika imprezy. Kiedy był przesłuchiwany w charakterze podejrzanego, przyznał się do zarzucanego mu czynu. Okazał też skruchę. Usprawiedliwieniem miało być to, że w trakcie robienia zdjęć był pod znacznym wpływem alkoholu. - Okoliczność ta go nie usprawiedliwia, a wręcz przeciwnie - jest w tej sytuacji obciążeniem - dodaje Jacek Masztalerz.
Ukarany
Jednak prokuratura wzięła pod uwagę fakt, że mężczyzna jest osobą niekaraną. Jako młodociany, sprawca skorzystał z możliwości dobrowolnego poddania się karze. Podjął też czynności, które zmierzały do usunięcia zdjęć z aplikacji internetowej.
Jaką karę uzgodniono wobec mężczyzny? Czytaj w jutrzejszym wydaniu "Życia Gostynia"
17 lipca prokurator zatwierdził policyjny wniosek o rozpoznanie sprawy w trybie, który polega na wymierzeniu wyroku bez przeprowadzenia rozprawy (z art. 335 par. 1). Z kolei dziś akta sprawy zostały przesłane do sądu.