reklama

Saunarium? Basen z ruchomym dnem? Odważne propozycje

Opublikowano:
Autor:

Saunarium? Basen z ruchomym dnem? Odważne propozycje  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Rozbudowa krytej pływalni w Gostyniu, dodatkowe atrakcje dla dzieci na gostyńskim basenie, a może „saunarium” lub centrum fitness? To plany na przyszłość, związane z wykorzystaniem środków, odzyskanych ze zwrotu podatku VAT, z budowy krytej pływalni. Są do zrealizowania, ale...

Gmina otrzymała pokaźną kwotę, bo 2 540 706 zł. Już na marcowej sesji burmistrz Jerzy Kulak informował, że odzyskane pieniądze traktowane są jako dodatkowe „wolne środki”. Za zgodą radnych wprowadzono je do gostyńskiego budżetu. I wtedy pojawiły się głosy, aby pieniądze wykorzystać na rozbudowę krytej pływalni, która jest już „za mała i za ciasna”. Obiekt, który przez 10 lat zaspokajał potrzeby lokalnej społeczności, teraz wymaga rozbudowy. Potwierdza to Zbigniew Kordus - dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gostyniu. Sygnalizuje, że wzrasta ilość odwiedzających pływalnię, więcej jest też korzystających z komercyjnej nauki pływania, rośnie liczba dzieci i młodzieży, uczących się pływać, a także chętnych do korzystania z zajęć aqua fitness. - Jesteśmy zmuszeni do ograniczenia w przyjmowaniu grup szkolnych, klientów chcących uczyć się pływać, realizacji projektów, z uwagi na brak miejsca w nieckach basenowych - zaznacza dyrektor Krodus. Ma nadzieję na rozbudowę obiektu już niedługo.

Propozycje modernizacji basenu z wykorzystaniem środków ze zwrotu VAT-u, są bardzo odważne. Miałaby zostać na przykład rozbudowana strefa saun z tzw. ogrodem zimowym. Są też propozycje dotyczące basenu: rozbudowa jaccuzii, dobudowa 2 torów o długości 25 m, z ruchomym dnem lub wypłyconych do nauki pływania, rozbudowa atrakcji dla najmłodszych klientów, ze zjeżdżalniami i tryskaczami. Burmistrz Gostynia przeanalizował wniosek dyrektora Kordusa, ale przebudowę basenu odkłada na lata późniejsze twierdząc, że najpierw należy dokończyć remont stadionu miejskiego.

Jerzy Kulak przyznaje, że marzy mu się dobudowa saunowego obiektu do obecnej pływalni, co pomoże rozdzielić korzystających z pływalni - na pływających i tych, którzy przychodzą do sauny. W tym celu chciałby wykorzystać działkę dookoła basenu. - Dyrektor OSiR-u sprawdza koszty porządnej modernizacji pływalni. Pewnie sama nowa niecka basenowa nie powstanie, bo będą problemy. Na pewno brakuje w naszej pływalni bezpiecznej i obszerniejszej części dla dzieci - wyjaśnia Jerzy Kulak.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE