Po raz kolejny Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy w Gostyniu wzięła udział w Narodowym Czytaniu. Do ogólnopolskiej akcji propagującej czytanie w 2022 roku zapraszała Para Prezydencka, która objęła ją honorowym patronatem.
Czytelnicy gostyńskiej biblioteki miejskiej w plenerze
W 11 edycji akcji można było posłuchać „Ballad i Romansów” Adama Mickiewicza. Tym razem utwory wielkiego wieszcza zabrzmiały na świeżym powietrzu - na gostyńskich plantach. Pogoda dopisała, każdy, kto przechodził obok parku, mógł się zatrzymać, przysiąść i posłuchać. Dekoracje i stroje zwracały uwagę, więc trudno było przegapić występ.Dla pracowników biblioteki, którzy organizowali Narodowe Czytanie w Gostyniu pomysł z przedstawieniem utworów Adama Mickiewicza w plenerze był oczywisty.
– Zakończyły się wakacje, mamy początek roku szkolnego, ale uczniowie jeszcze jako tako nie mają zbyt wielu obowiązków. Wpadliśmy na pomysł by zorganizować Narodowe Czytanie na wolnym powietrzu, gdzie możemy nacieszyć się jeszcze letnią pogodą – wyjaśniała Estera Matyla, koordynatorka akcji w Gostyniu.
„Ballady i Romanse” zabrzmiały niecodziennie, gdyż utwory przedstawiono w teatralnej formie.
- Ten utwór można odczytywać na role, więc naturalnym było dla nas, by wykonać je w sposób teatralny – z wykorzystaniem strojów, dekoracji, rekwizytów oraz podkładem muzycznym z epoki romantyzmu – mówiła Estera Matyla.
Balladę „Lilie” przedstawili publiczności czytelnicy biblioteki miejskiej w Gostyniu.
- Mieliśmy już na naszej scenie zbrodnię i karę za popełniony czyn. To motyw, który często przejawia się w romantyźmie, gdzie czucie i wiara silniej mówi do mnie niż mędrca szkiełko i oko. Zresztą słowa te uznawane sa za hasło polskiego romantyzmu, gdzie według wyznawanych przez romantyków poglądów, to uczucia są ważniejsze niż prawdy rozumu. Cały czas zresztą obecny jest motyw mądrości ludowej, a nie wierności oświeceniowym ideałom. prostota, nawiązanie do pieśni gminnej, to cechy charakterystyczne wyznaczajace kierunek twórczości Adama Mickiewicza, który nie wahał się sięgnąć po dawne legendy w tomiku "Ballady i Romanse" - podsumowała pierwszy występ Estera Matyla.
"Pani Twardowska" i seniorzy z „Dziennego Domu Senior +” w Gostyniu
W drugiej części wybrzmiał wiersz pt. „Pani Twardowska” - tutaj wieszcz wykorzystał legendę o panu Twardowskim (polskim szlachcicu, który zaprzedał duszę diabłu za wieczną młodość i wiedzę czarowną), a w inscenizacji wystąpili aktorzy-amatorzy, czyli podopieczni „Dziennego Domu Senior +”Estera Matyla zapewniła, że przed występami odbywały się próby – zarówno kostiumowe, jak i zwykłe czytanie po to, by zapoznać się z tekstem – z trudnymi wyrazami, archaicznymi, współcześnie już nieużywanymi i niełatwymi w odbiorze.
Od dwóch tygodni przygotowania były intensywniejsze. Trzeba było to przećwiczyć, zgrać się, gdyż w utworze, zawierającym współcześnie nieużywane słownictwo trzeba się zastanowić nad znaczeniem wyrazów. Chodziło o to, by słowa wybrzmiały ładnie – wyjaśniła Estera Matyla.
Seniorzy sami wykonali rekwizyty, których używali podczas czytania utworu "Pani Twardowska", o wypożyczone stroje zadbała gostyńska biblioteka publiczna.
Kto przyniósł ze sobą własny egzemplarz książki „Ballady i romanse”, po odczytaniu utworu miał możliwość odbicia okolicznościowego stempla!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.