Dwie drogi gruntowe – w Osówcu i Skokowie (gm. Borek) niedługo zostaną naprawione i będa wyglądały, jak nowe. Zadania mają zostać wykonane do połowy września. Gminne środki finansowe, przeznaczone na realizację inwestycji pochodzą z nadwyżki budżetowej. Na kwietniowej sesji boreccy radni poparli burmistrza Marka Rożka, który stwierdził, że „trzeba ratować Osówiec!”. Samorządowcy uzgodnili, że gruntowa droga w Osówcu jest tak bardzo zniszczona po zimowo-wiosennych roztopach, iż powinna być naprawiona właściwie natychmiast, a nie w 2017 roku, jak to było wcześniej w planach inwestycyjnych. Rolnicy, którzy przy tej szosie mają gospodarstwa, nie mogą dojechać do posesji, ani na pola również po intensywnych opadach i burzach.
Wszystko wskazuje na to, że problem z drogą w Osówcu, która „się rozjeżdża”, a także z szosą w Skokowie zakończy się za kilka tygodni. Przetarg na wykonanie obu zadań, które drogi gruntowe zamienią w tłuczniowe, wygrało Przedsiębiorstwo Budowlano-Handlowe Marzyński z Jarocina. Szosa w Osówcu będzie przebudowana na długości prawie 600 metrów. Wyrównana zostanie nawierzchnia przez profilowanie, wykonana będzie podstawowa podbudowa z kruszywa łamanego. Z tego samego materiału wykonana będzie również górna warstwa szosy. Na całym odcinku drogi przewidziano ścinanie poboczy – te zaprojektowano na szerokość 0,75 m. Inwestycja będzie kosztowała 111 757 zł.
Podobny zakres prac zaplanowano przy remontowaniu gminnej drogi w Skokowie o szerokości 3 m. Tam przebudowa będzie prowadzona na długości 616 metrów i pochłonie 124 721 zł. Na inwestycje, związane z budową obu dróg tłuczniowych zostaną przeznaczone również środki, które gmina Borek uzyskała, jako dofinansowanie po podpisaniu umowy z urzędem wojewódzkim w Poznaniu. Dotacja z FOGR-u ma wynosić ponad 102 000 zł i kwota ta zostanie rozdzielona mniej więcej po połowie na Skoków (50 tys. zł) i Osówiec (52 tys. zł).
