Całe rodziny przyszły na już po raz trzeci organizowany w Pogorzeli Orszak Trzech Króli. O 13.30 plac przed Domem Kultury wypełnił się uśmiechniętymi dziećmi, rodzicami i dziadkami. Zebranych powitała organizatorka Maria Opalińska.
Koron nie zabrakło, a w kościele, gdzie odbyło się kolędowanie czekały śpiewniki. Na prośbę organizatorów dzieci były poprzebierane, ale znaleźli się też odważni odrośli, którzy ubarwili korowód barwnym strojem.
Po przemarszu, w kościele wszyscy się zebrali na wspólne kolędowanie z chórem, a przy wyjściu na uczestników czekały słodkości.