Wspaniałą wieczerzą w świetlicy wiejskiej, postanowiły członkinie jednego z najstarszych w gminie Piaski Kół Gospodyń Wiejskich w Smogorzewie uczcić nadchodzącą wigilię św. Katarzyny Aleksandryjskiej, czyli po prostu „Katarzynki”. – Zgodnie z tradycją nasze spotkanie ma charakter biesiadny, dlatego życzę wszystkim zebranym smacznego – tak jak obiecała, mówiła krótko Danuta Naskręt, przewodnicząca organizacji, która 7 kwietnia tego roku obchodziła 55-lecie swego istnienia.
Na „Katarzynka” pojawili się zaproszeni goście: wójt Piasków Wiesław Glapka i sekretarz Andrzej Konieczny, a także sołtys, przedstawiciele rady sołeckiej i miejscowej jednostki OSP. Jak tłumaczą członkinie KGW w Smogorzewie, spotykają się na święcie głównie w celach towarzyskich. Jest to dzień, w którym wszystkie kwestie „urzędowe” odchodzą na bok, a najważniejszym jest, aby spędzić czas we własnym gronie i zwyczajnie porozmawiać na różne tematy.
I tak było podczas ostatnich „Katarzynek”. Dyskutowano o sprawach ważnych, jak ogólnopolska i samorządowa polityka, ale także o problemach życia codziennego. A wszystko to przy „morzu” wyśmienitego jedzenia. W swoich domach panie ze smogorzewskiego KGW przygotowały potrawy, które później znalazły się na stole w świetlicy wiejskiej. Były swojskie, jak również zagraniczne „tematy” w kulinariach. Kurczak z pieczarkami w sosie koperkowym, zapiekanka z ryżem i rybą, tortellini, kapusta z grzybami, jajka faszerowane, zupa z dyni, barszcz czerwony, bigos, kiełbasa z sosem jogurtowo-czosnkowym, zapiekanka z makaronem, „zawijane”, kotlety de Volaille, sałatki ze świeżych owoców, własnoręcznie wyciskany sok z pomarańczy i marchewek – a na koniec kawa i przepyszne, świeżutkie pączki, także „własnej roboty”. Stoły uginały się wprost pod ogromem i różnorodnością dań.
Biesiada trwała kilka godziny i wyglądało, jakby miała się nigdy nie skończyć. Nikomu nie chciało się wstawać od stołu. Nie tylko ze względu na jakość potraw, ale także na dobrą atmosferę wśród zebranych. Koło Gospodyń Wiejskich w Smogorzewie może zapisać w swoich annałach kolejne, bardzo udane i suto zastawiane „Katarzynki”.