Bardzo udane było muzyczne zakończenie dożynek w Pogorzeli. Choć pogoda nie rozpieszczała, to fani cierpliwie czekali na Libera, wcześniej bawiąc się na świetnym koncercie "Świnki Halinki".
Długo sceny nie mógł opuścić frontman "Świnek Halinki". Wywoływany przez publiczność bawił wszystkich rewelacynie. Zanim pojawił się Liber, wystąpiły energetyczne babki z Fit Dance Show z Borku Wielkopolskiego. Gwiazda wieczoru szybko chwyciła kontakt z publicznością. Koncer można zaliczyć do udanych.Na sam koniec, do zabawy tanecznej grał zespół Sweet Boys. Szybko przed sceną pojawiły bawiące się pary.