reklama

Piknik osiedlowy „na bogato” - takiego jeszcze w Gostyniu na Pożegowie nie było

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Agata Fajczyk

Piknik osiedlowy „na bogato” - takiego jeszcze w Gostyniu na Pożegowie nie było - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
140
zdjęć

foto Agata Fajczyk

reklama
Udostępnij na:
Facebook
KulturaOsiedle to samo, lokalizacja również, symboliczna konkurencja - czyli rzut kaloszem, ale impreza jakby trochę inna. Więcej stoisk, urozmaicona strefa gastronomiczna, wyższa frekwencja, zatem również wyższe stężenie dobrego humoru i więcej otwartych serc. Zbierano datki na leczenie dla Amandy.
reklama

Czternasty już Piknik Osiedlowy na Pożegowie przechodzi do historii. Plac przy boisku Orlik, za kościołem parafialnym był pełen już w momencie otwarcia, z upływem czasu gości przybywało. I dobrze, bo członkowie Rady Osiedla Pożegowo bardzo się postarali i nawet aura nie odważyła się zepsuć im planów. Było słonecznie, kolorowo, artystycznie, sportowo i rozrywkowo. Sobotnie popołudnie należało do mieszkańców Pożegowa oraz ich gości. 

- To największe wydarzenie jakie dotychczas zrobiła rada osiedla, ktorej przewodniczę - można tak powiedzieć zarówno patrząc na frekwencję, jak i atrakcje. Mamy dużo stoisk z jedzeniem. Na dużej patelni były ziemniaki z boczkiem, mieliśmy też grochówkę z Dzięczyny. Babcia Amandy, na której leczenie zbieramy datki, zadbała o domowe ciasto - mówi Karol Stefaniak, przewodniczący rady osiedla.

reklama

Przed uczestnikami festynu zaprezentowali się podopieczni gostyńskich szkół tańca, zorganizowano pokazy karate i gostyńskich sportów walki. Była też muzyczna niespodzianka - występy solistów, których kunsztu śpiewania uczy Justyna Juskowiak. Dużo radości i frajdy sprawił dzieciom minifestiwal kolorów Holi. Dzięki temu popołudnie na Pożegowie było jeszcze bardziej kolorowe.

Podczas festynu można było wspomóc leczenie dwuletniej Amandy Jankowiak, u  której stwierdzono bardzo rzadką chorobę genetyczną - zespół Rubinsteina-Taybiego. Dziewczynka urodziła się w 2023 roku w Gostyniu. Pierwsze miesiące swojego życia spędziła w szpitalu i walczyła z nawracającym zapaleniem płuc. Ostatecznie u dziewczynki zdiagnozowano rzadką chorobę genetyczną zespół Rubinsteina-Taybiego. Obecnie jest karmiona przez zgłębnik gastromojny - PEG. Amanda musi być pod opieką wielu specjalistów, a co najważniejsze musi być intensywnie rehabilitowana, co pociąga za sobą bardzo duże koszty przekraczające możliwości finansowe rodziny. Kto chce, może pomóc w rehabilitacji, przekazując darowiznę na konto fundacji Avalon, numer 62 1600 1286 0003 0031 8642 6001, z tytułem przelewu: Jankowiak, 18674.

reklama

Imprezę zakończyła zabawa taneczna z zespołem muzycznym.  

 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo