Jeszcze nie opadły emocje, związane ze Światowymi Dniami Młodzieży, które w lipcu odbywały się na terenie całej Polski. Wśród pielgrzymów znaleźli się też mieszkańcy naszego powiatu, którzy odwiedzili nie tylko Kraków, ale i inne miejscowości, gdzie akurat przebywał Ojciec Święty. Tak też było w Częstochowie, 28 lipca.
Na Jasną Górę przybyła pielgrzymka z parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Krotoszynie, a wśród jej uczestników był mieszkaniec gminy Pogorzela. Na miejscu okazało się, że ich sektor znajduje się bardzo blisko samego papieża Franciszka. Pomimo tłoku, jaki tam panował, wrażenia były nie do opisania. - Mój dowód osobisty jest złamany na pół przez ten tłok, tak się ludzie przepychali – wspomina uczestnik pielgrzymki. Zapytany o emocje – szuka słów, aby je opisać. Zwłaszcza, że to nie było jego pierwsze spotkanie z Ojcem Świętym. Czterokrotnie widział Jana Pawła II, raz Benedykta XVI, w tym roku papieża Franciszka. - Emocje w tym momencie były ogromne. Dopiero po tym wszystkim trzeba było ochłonąć. W pewnym momencie nie dowierzałem, że mogłem spotkać papieża Franciszka tak blisko. Nie sądziłem, że uda mi się być w sektorze białym. Przeżycie jest bez porównania – wyjaśnia mieszkaniec gm. Pogorzela.
Najtrudniejsze do opanowania było zmęczenie i wiele godzin spędzonych w oczekiwaniu. Mężczyzna postanowił się podzielić z nami zdjęciami z tego dnia, zwracając uwagę na pomnik papieża Polaka. - Święty Jan Paweł II stoi z rękoma wyciągniętymi, jakby do błogosławieństwa. Myślę, że pasują tam słowa „Nie lękajcie się! Ja rozpocząłem Światowe Dni Młodzieży, mam je pod opieką i będę je miał”. On te światowe dni rozpoczął i to są jego ślady – wyjaśnia.
Poniżej znajdziecie również autorski projekt mieszkańca gminy Pogorzela, na którym zaznaczono Światowe Dni Młodzieży, które odbywały się z obecnością papieża. Całość ma kształt kuli ziemskiej.
Czytaj także o gostyniance, która zagrała dla papieża.
