Oderwali się od codziennych spraw i wesoło spędzili czas. Boreccy seniorzy nie widzieli się dwa lata

. Organizacja, zrzeszająca seniorów z gminy Borek w przyszłym roku będzie obchodzić jubileusz 40-lecia działalności. Również w przyszłym roku upływa pięcioletnia kadencja obecnego zarządu koła. 

- Działalność organizacji na rzecz seniorów jest bardzo potrzebna i jest okazją do spotkań w gronie znajomych, jak i nawiązywaniem nowych kontaktów, wymianą doświadczeń. To również możliwość miłego spędzania czasu i oderwania się od szarych codziennych spraw - podkreśliła Helena Mikołajczak, przewodnicząca koła seniorów. 

Na potkanie z okazji Dnia Seniora w Borku przybyli zaproszeni goście, a wśród nich znaleźli się przedstawiciele władz samorządowych burmistrz Marek Rożek i przewodniczący rady miejskiej Tomasz Pawlak, był proboszcz ks. Tadeusz Lorek, a także reprezentanci zarządu regionalnego PZERiI. Uroczystość rozpoczęto od wręczania odznak i dyplomów. Wśród wyróżnionych był miejscowy zakład - spółka Mróz, prowadząca mięso i wędliny.  Właściciele za opiekę, sponsorowanie i pomoc rzeczową otrzymali Dużą Odznakę Honorową z Aktem Nadania. Nie mogli przybyć na spotkanie, więc odznaczenie osobiście zawiozła przewodnicząca zarządu boreckiego koła. Poza tym innych seniorów wyróżniono Małymi Złotymi Odznakami a także dyplomami uznania za pracę na rzecz organizacji. Zgodnie z tradycją boreckiego Koła uhonorowano też pary małżeńskie, które w latach 2020 i 2021 obchodziły 50-lecie ślubu. Z kolei listy gratulacyjne oraz kwiat róży od zarządu i członków koła otrzymały te osoby, które w 2020 roku i 2021 roku obchodziły osiemdziesiąte urodziny.

Wyróżnienia wręczane podczas zebrania boreckiego koła PZERiI otrzymały następujące osoby:

Duża Odznaka Honorowa z Aktem Nadania - firma Mróz S.A.

Dyplom uznania Jadwiga Koczorowska - za prowadzenie kroniki przez 15 lat istnienia Koła, 

Małe Złote Odznaki:

Krystyna Dopierała, Zygmunt Gotrznik, Marian Gruchalski, Urszula Koczorowska - odznaczenie, Helena Niedziela, Maria Paździeska - Pitura, Ignacy Rożek, Mirosława Winnowicz

Wiązanki kwiatów i dyplomy: pary małżeńskie, które w 2020 i 2021 roku obchodziły 50-lecie pożycia małżeńskiego - Joanna i Lech Baszyńscy, Helena i Lech Florczykowie, Maria i Tadeusz Jańczakowie, Józefa i Ryszard Krystkowiakowie, Teresa i Stefan Lewandowiczowie, Zenona i Lucjan Szymaniakowie, Kazimiera i Bronisław Szymczakowie

Listy gratulacyjne i kwiat róży otrzymali seniorzy, którzy w 2020 i 2021 roku obchodzili 80-te urodziny: Zygmunt Gotrznik, Józef Kobierski, Jadwiga Koczorowska i Urszula Michalak

Kiedy przyszedł czas na wystąpienia gości. Burmistrz Borku Wlkp. Marek Rożek złożył świętującym życzenia. Ale namawiał też seniorów, aby zdecydowali się na szczepienie.

- Pandemia szaleje, ale przecież jesteście państwo w znacznej części z pokolenia, które pamięta czasy II wojny światowej, czasy stalinowskie, różne przemiany, zawirowania w państwie polskim i z tego co mi wiadomo jesteście również odporni na pandemię. Kto chciał już się zaszczepił, inni czekają na trzecią dawkę - przekonywał borecki włodarz słuchaczy, zachęcając jednocześnie, by korzystali z życia garściami

W drugiej części spotkania szefowa zarządu boreckiego koła seniorów przedstawiła sprawozdanie z działalności organizacji za lata 2020 i 2021, po półtorarocznej przerwie spowodowanej pandemią Covid-19. Obecnie boreckie koło seniorów liczy 137 członków i jest organizacją skupiającą rekordową ilość par małżeńskich - 37. Helena Mikołajczak wspomniała o zorganizowanych przed pandemią uroczystościach okolicznościowych, 10-dniowym wyjeździe do Świnoujścia. Mówiła też o tym, czego przez ograniczenia covidowe nie udało się zrealizować. Jak zarząd boreckiego koła seniorów poradził sobie z tym problemem?

- Na święta Bożego narodzenia 2020 roku dostarczyliśmy wszystkim członkom pod choinkę po czekoladzie i pisemne życzenia świąteczne oraz noworoczne od zarządu - mówiła szefowa boreckiego koła seniorów.

W czerwcu bieżącego roku, kiedy obostrzenia nie były takie surowe, nad Zalewem w Jeżewie przygotowano dla seniorów piknik świętojański. Było puszczanie wianków na wodę, pływanie łódką.

- Emeryci mogli odpocząć i zrelaksować się na łonie przyrody - podkreślała Helena Mikołajczak.

Na zakończenie przewodnicząca zarządu złożyła obecnym życzenia pomyślności, radości, pogody ducha oraz aby dalsze lata upływały w zdrowiu. - I byście jeszcze realizowali swoje pasje oraz marzenia - życzyła szefowa boreckiego koła seniorów.

Uroczystą atmosferę spotkania urozmaicał śpiewaczy zespół „Retro”. Ze sceny boreckiego ośrodka kultury zaśpiewał jubilatom życzenia w formie piosenki. W sali, gdzie spotkało się boreckie koło Seniorów można było też usłyszeć znane, biesiadne utwory. Seniorzy śpiewali je razem z zespołem, co sprawiło, że atmosfera spotkania była radosna. Niektórzy otwarcie przyznawali, że przez ostatnie dwa lata brakowało im kontaktów z członkami z koła, rozmów i miłej zabawy.

- Wszyscy się cieszyli, że mogliśmy się razem spotkać - potwierdziła szefowa boreckiego koła PZEiR.