Przygotowania do kolejnego 29. finału WOŚP na ostatniej prostej. Przedstawiciele sztabu z powiatu gostyńskiego odwiedzili siedzibę Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w Warszawie, gdzie odebrali identyfikatory dla wolontariuszy oraz zakupili gadżety na finałowe granie. Przywieźli stamtąd puszki, serduszka i plakaty 29. Finału WOŚP.
Spotkali się też z przedstawicielami Fundacji, informując o przygotowaniach. Szef sztabu Mirosław Sobkowiak podkreśla, że powiat gostyński jest dobrze znany Owsiakowi i Fundacji WOŚP z dotychczasowych finałów i innych wielkoorkiestrowych dokonań, w bazie fundacji jest też ciepło wspominany. - Cieszymy się, że znowu gramy razem 31 stycznia. To ważne, że pokazujecie innym, że cały czas Wam się chce pomagać! Jesteście sztabem grającym od samego początku. I za to gorąco Wam dziękujemy! - ucieszyła się Monika z siedziby Fundacji WOŚP w Warszawie. I dodała: - W tym roku zbieramy środki na zakup sprzętu dla laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy w całej Polsce. A to oznacza uratowane życia najmłodszych pacjentów.
Finał WOŚP to coroczna zbiórka charytatywna na wsparcie szpitali ratujących życie najmłodszych. Tegoroczne granie nosi nazwę „Finał z głową”, dlatego że całość zebranych środków będzie poświecona dla laryngologii, która zajmuje się ratowaniem najmłodszych. Potrzeba specjalistycznego sprz1)ętu powoduje, ze w historii orkiestry to już drugi finał poświęcony dla laryngologii. Szefowie gostyńskiego sztabu: Maciej Marcinkowski, Tomasz Barton i Mirosław Sobkowiak podkreślają, że „orkiestra gra, bo jest potrzebna”. - Potrzebne są pieniądze, gdyż to one decydują o życiu dzieci, a ciągle jeszcze brakuje najnowocześniejszego sprzętu medycznego dla ratowania ich życia i zdrowia - mówią. - Brakuje, więc gramy, nie wdając się w dyskusje, dlaczego państwo jako system nie działa sprawnie na tym polu albo czy Owsiak jest poprawny politycznie. Gramy, bo gostyński szpital już wielokrotnie otrzymał sprzęt z Fundacji WOŚP. Ale przede wszystkim gramy, bo może dzięki temu uda się uratować choćby o jedno dziecko więcej! - dodają szefowie gostyńskiego sztabu.
Przyłączcie się i wspierajcie ratowanie życia i zdrowia dzieciaków!
Jak można to zrobić?
Do wyboru:
1. założyć sztabową puszkę stacjonarną i zbieraj u siebie w sklepie czy w firmie
szczegóły: http://pcpr.info/wyswietl/7/zostalo-jeszcze-kilka-skarbon-stacjonarnych
2. wziąć udział w licytacji sms-owej zestawów WOŚP
3. W niedzielę 31 stycznia 2021 r. wrzucić datek do puszki wolontariusza. Wolontariusze będą kwestowali we wszystkich większych miejscowościach powiatu gostyńskiego.
Tegoroczny finał WOŚP będzie różnił się od poprzednich. Trwająca pandemia uniemożliwia przeprowadzenie dużych imprez, a większość działań orkiestrowych przeniosła się do internetu. Tak jest również w Gostyniu. Niedzielny Finał w Hutniku będzie relacjonowany na platformie YouTube. Jak co roku będzie możliwość wykonania zdjęć rodzinnych do kalendarzy WOŚP, a przed Hutnikiem uruchomiony zostanie wielkoorkiestrowy sklepik. Na ulicach nie zabraknie wolontariuszy z puszkami.
Będą zamknięte koncerty, a pomiędzy nimi licytacje online zestawów złożonych z darów gostynian oraz przywiezionych gadżetów. Będzie wystawione złote serduszko.
Organizatorzy 29. finału WOŚP liczą na to, że tydzień później - na początku lutego - odbędzie się turniej kręglarski i kąpiel morsów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.