Dzieci z gminy Borek Wlkp. od nowego roku dojeżdżają do szkoły i wracają niedawno zakupionym busem. Borecki samorząd mógł nabyć pojazd dzięki oszczędnościom w oświacie, po przeprowadzonej reformie łączenia szkół. Stary szkolny autobus wymagał już kapitalnego remontu, który nie był opłacalny. Trzeba by było przeznaczyć na ten cel sporą sumę pieniędzy. Dlatego radni - podejmując odpowiednią uchwałę - podjęli decyzję o zakupie nowego busa. Decyzja musiała zapaść pod koniec ubiegłego roku, co wiązało się z ogłoszeniem przetargu na dowożenie.
Nowy pojazd, służący uczniom z terenu gminy Borek stoi już na placu przed szkołami w Borku. To używany Mercedes, który posiada 21 miejsc siedzących, dodatkowo 6 stojących. Rok produkcji 2010. Kosztował 150 000 zł. Burmistrz Borku Marek Rożek przeliczył i porównał nakłady, jakie gmina musiałaby wydać na wynajmowany transport zewnętrzny do rozwożenia uczniów z sytuacją, kiedy placówka oświatowa ma swojego kierowcę na etacie i sama musi zadbać o naprawę autokaru. – Trochę zyskalibyśmy na wynajmie firmy z zewnątrz, ale kiedy pomyślę, że po godzinach musielibyśmy wynajmować do dowożenia firmę, wtedy to kosztuje i lepiej mieć swojego kierowcę, który pracuje w ramach etatu – powiedział borecki włodarz na ostatniej sesji. Zaznaczył, że nowy bus nie będzie służył tylko dowożeniu i rozwożeniu dzieci na zajęcia. – Jeśli moje plany uda się zrealizować, będzie wykorzystywany także między godziną 8 a 13 – powiedział Marek Rożek.