Nowe przedszkole, nowy dyrektor. Jak zmieni się siatka przedszkoli?

W gminie Gostyń powstanie Przedszkole Miejskie nr 2, z czterema oddziałami. Wczoraj ogłoszono konkurs na kandydata na stanowisko dyrektora placówki, która będzie zlokalizowana na piętrze Szkoły Muzycznej w Gostyniu. Radni gostyńskiej rady miejskiej podjęli uchwałę w sprawie założenia przedszkola na szybko zwoływanej sesji nadzwyczajnej, która odbyła się 22 czerwca.

Od kilku lat w budynku szkoły muzycznej funkcjonowały oddziały przedszkolne, ale były one przyporządkowane organizacyjnie Przedszkolu Miejskiemu nr 5 im. Kubusia Puchatka w Gostyniu. - Zmiana ma się przyczynić do lepszej i efektywniejszej organizacji przedszkoli miejskich w Gostyniu - uzasadniał podjęcie uchwały Krzysztof Mazurek, inspektor w wydziale oświaty gostyńskiego magistratu.

Gminne slogany?

Radnego Andrzeja Czupryńskiego nie przekonało takie uzasadnienie. Uznał to za jeden ze sloganów, „które zawsze powtarza się w gminie, kiedy tworzy się coś nowego”. Przypomniał, że gmina wprowadza oszczędności w oświacie. - Niedawno mieliśmy problem ze szkołami podstawowymi, teraz tworzymy nowe przedszkole. Rozbudowujemy przedszkole przy hucie, na gruncie, który nie należy do gminy. Moim zdaniem no naprawdę, tych działań ad hoc ostatnio w gminie jest trochę za dużo - dodał. Radny Czupryński dopytywał, czy wcześniej nie można było założyć tam przedszkola, jako osobnej placówki?

- Czy była potrzeba zwoływania sesji nadzwyczajnej, skoro za parę tygodni odbędzie się zaplanowana sesja. Pewne rzeczy musimy przewidywać, o pewne sprawy musimy zabiegać. to nie jest tak, ze przyśniło mi się coś dzisiaj i zaraz jutro to robię. O sprawach oświaty mówimy już od dawna, podobnie jak o sprawach przedszkola - mówił niezadowolony radny.

Sztuczna sytuacja

Do dyskusji włączył się zastępca burmistrza Grzegorz Skorupski, który przyznał, że wypowiedzi radnego Czupryńskiego w kwestii oświaty - nie pierwszy raz - słucha z zaskoczeniem.

- O kwestii związanej z przedszkolami rozmawiamy już od początku tej kadencji. Była rozważana możliwość budowy nowego przedszkola. Myślę, że każdy radny wie, a przynajmniej powinien wiedzieć, że gmina każdemu z rodziców, którzy mają dziecko w wieku przedszkolnym, ma obowiązek znaleźć miejsce w takiej placówce. To znaczy, że my musimy budować przedszkola, bądź przystosowywać różne lokale na tego typu potrzeby - przypomniał wiceburmistrz gminy Gostyń.

Zaznaczył, że samorząd co roku staje przed problemem, czy wystarczy miejsc w gostyńskich placówkach dla dzieci. - Cały czas coś w tym kierunku robimy. Sądzę, że radny zdaje sobie sprawę z tego, że kwestie funkcjonowania przedszkoli i szkół się zazębiają. Czyli obserwujemy np. zmniejszoną liczbę dzieci w szkołach wiejskich np. w Siemowie i zwiększone zapotrzebowanie na obiekty przedszkolne w Gostyniu. Rodzice mówią, że jest sytuacja taka, że potrzeba przedszkola w Gostyniu, natomiast nie ma potrzeby utrzymywania aż tak rozwiniętej struktury oświatowej w niektórych wsiach - powiedział Grzegorz Skorupski. Wraz z filią Przedszkola Miejskiego nr 5 w Gostyniu, która od kilku lat funkcjonowała w szkole muzycznej, „piątka” miała aż 9 oddziałów. Wiceburmistrz uświadomił radnym, że normalnie funkcjonujące przedszkole powinno mieć ich 4 - 5. - Była to sztuczna sytuacja, wywołana właśnie konkretnymi - takimi a nie innymi posunięciami rządu, które zmusiły gminy do tego, żeby z roku na rok zapewniać określonej liczbie dzieci miejsce w przedszkolach. Po raz któryś to tłumaczymy i myślę, że radny to rozumie - wyjaśniał Grzegorz Skorupski.

O finansach

Radny Mateusz Matysiak chciał wiedzieć, ile pieniędzy z budżetu gminy przeznaczono już na budynek przy ul. Strzeleckiej - na przystosowanie pomieszczeń na przedszkole? - Co zostało zrobione za nie, a co jeszcze będzie za te pieniądze zrobione? Ile jeszcze będziemy musieli przeznaczyć pieniędzy na remonty i przystosowanie tego przedszkola? To też ważna kwestia na przyszłość. Tym bardziej, że słyszymy, że gmina boryka się z kłopotami finansowymi i szukamy oszczędności - dociekał Mateusz Matysiak. Chciał wiedzieć, ile gminę będzie kosztowała administracja, dyrekcja i nowe etaty, które powstaną w związku z powołaniem nowego przedszkola. Zastępca burmistrza przekonywał, że powołanie nowej placówki nie wprowadzi dużych zmian w siatce przedszkoli, jaka funkcjonuje w gminie obecnie. Jest takie zapotrzebowanie na miejsca w przedszkolach, że oddziały filialne stopniowo przekształciły się w pełnoprawną placówkę.

- Właściwie dużych inwestycji nie będzie. Zdajecie sobie państwo sprawę z tego, że będzie to podzielenie obecnego przedszkola nr 5 na stan faktyczny jaki powinien być. Te oddziały, które znajdują się przy szkole muzycznej będą funkcjonowały jako samodzielna jednostka. Skończymy z taką dziwną sytuacją, jaka jest obecnie, że oddziały nie mieszczą się w jednym budynku - powiedział Grzegorz Skorupski.

Uznano, że szczegółowe odpowiedzi urząd przygotuje pisemnie. Niektóre dane budżetowe zamieszczamy w ramce. Gmina planuje, że przedszkole nr 2 będzie funkcjonowało od września. Jaka będzie sytuacja wtedy w kraju, jakie będą obostrzenia związane z Covid-19 tego na razie nie można przewidzieć. Konkurs na dyrektora odrębnego przedszkola, zgodnie z zapowiedziami, został ogłoszony w I tygodniu lipca. To nowy etat, ale nie będzie za to funkcji zastępcy dyrektora w „piątce”.