Reklama lokalna
reklama

Nielegalny koncert. A oni zagrali, "jak gdyby nigdy nic"

Opublikowano:
Autor:

Nielegalny koncert. A oni zagrali, "jak gdyby nigdy nic" - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Gostyń - w ramach rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce - zaprosił do ośrodka kultury artystę, który sam siebie określa mianem „od dziecka nieprzystosowanego, niepotrafiącego podporządkować się szkolnym zasadom”. W piątkowy wieczór (15 grudnia),w sali widowiskowej „Hutnika” odbył się koncert wokalisty, gitarzysty i kompozytora Tomka Lipińskiego, który swej wrodzonej niepokorności stał się artystą – symbolem walki z systemem.


Koncert zorganizowany został „nielegalnie”, przez podziemie. Inaczej być nie mogło, gdyż Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego nie wydała zgody na zgromadzenie publiczne i swoją decyzją zakazała „odbywania wszelkich zgromadzeń, w tym koncertów, mogących propagować idee bliskie burżuazyjnym reakcjonistom pod rygorem więzienia”. Na drzwiach wejściowych do „Hutnika” pojawiły się komunikaty.

- Osoby gromadzące się pod budynkiem zwanym Domem Kóltury Chótnik, będą z miejsca spisywane przez patrole Milicji Obywatelskiej i dostarczane na komendę przy ulicy Juliana Marchlewskiego celem weryfikacji ich zagrożenia wobec socjalistycznego państwa polskiego - czytali ci, którzy chcieli posłuchać niepokornego Lipińskiego.

W tym momencie dyskretnie podochodziły do nich dziewczyny z wpiętym w kurtkę opornikiem, wręczając ulotki. Kiedy osoba zdecydowała się przypiąć opornik, przeprowadzały ją do podziemnego, tajnego przejścia do sali koncertowej.

Taka oprawa imprezy miała nawiązywać do klimatu z początku lat 80. XX w. Zadbali o nią organizatorzy, do których należą: Forum Demokratyczne, Gostyński Ośrodek Kultury „Hutnik”, Muzeum w Gostyniu i Grupa Rekonstrukcji Historycznej KG MO 44/90. Wraz z Tomkiem Lipińskim (liderem i współzałożycielem takich formacji, jak: Brygada Kryzys, Tilt i Fotoness) wystąpił Maciej Dłużewski. Wspólnie zaprezentowali największe hity formacji, w jakich grał Lipiński. Utwory były przeplatane wspomnieniami artysty. - Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie - śpiewał Tomek Lipiński.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE