„Jednym z największych wyzwań finansowych i logistycznych ostatnich lata w powiecie gostyńskim” nazwał starosta gostyński Robert Marcinkowski zakończoną właśnie inwestycję - przebudowę ulic: Leśnej i Poznańskiej w Piaskach oraz odcinka drogi Smogorzewo-Talary do granicy z powiatem śremskim. Przypomnijmy przedsięwzięcie sfinansowano ze środków pozyskanych z Funduszu Dróg Samorządowych, a na wkład własny złożyły się powiat gostyński i gmina Piaski.
- W moim przekonaniu przebudowa tego kluczowego odcinka drogi ma podwójny charakter: z jednej strony lokalny, zwłaszcza dla mieszkańców Piasków, myślę tutaj o ulicy Leśnej i Poznańskiej. A z drugiej strony regionalny - przede wszystkim połączenia między Smogorzewem a Talarami, który to odcinek jest wybierany przez kierowców nie tylko z powiatu gostyńskiego, ale także z tranzytu w kierunku powiatu śremskiego czy docelowo w kierunku Poznania - mówił starosta gostyński podczas briefingu prasowego.
Jednocześnie dodał, że zmodernizowana infrastruktura drogowa sprawia teraz nie tylko lepsze wrażenie wizualne, ale także niesie ze sobą poprawę komfortu podróżowania i bezpieczeństwa.
- Na samym odcinku między Smogorzewem a Talarami jest umieszczony ponad 1,1 km poręczy sprężystych. Na odcinku prawie 2 km, praktycznie przez całe Piaski powstał ciąg pieszo-rowerowy - powiedział R. Marcinkowski.
Włodarz powiatu oraz wójt Piasków kilkakrotnie powtarzali, że „to wspólne przedsięwzięcie powiatu i gminy kończy budowę najważniejszych dróg powiatowych w samych Piaskach”. W ostatnich kilku latach zmodernizowano m.in. ulicę Sienkiewicza, Św. Marcina, a teraz ulicę Leśną i Poznańską.
- To były drogi w bardzo złym stanie i mieszkańcy oczekiwali generalnych remontów. Gminę i powiat czekają jeszcze dalsze lata współpracy, bo gmina nie kończy się na miejscowości Piaski. Jeszcze mamy trochę dróg powiatowych, może wrócimy do tematu remontu drogi przez Rębowo w ramach tzw. PPP - mówił z kolei wójt Wiesław Glapka.
Przy okazji briefingu pojawiły się także pytania o podnoszoną również kilkukrotnie kwestię poszerzenia pasa przy jezdni przy wyjeździe z ul. Drzęczewskiej na obwodnicę krajową nr 12 (blokuje się przy bardzo dużym natężeniu ruchu).
- Generalna Dyrekcja [Dróg Krajowych i Autostrad - przy. red.] nie wyraziła zgody na poszerzenie tego pasa. Rozmawialiśmy z dyrektorem, sugerowaliśmy, że byłoby to rozwiązanie potrzebne, oczekiwane przez mieszkańców na co odpowiedział, że w kontekście bezpieczeństwa na chwilę obecną nie ma takiej możliwości - poinformował włodarz powiatu.
Jak już nie raz powtarzano, ten problem ma rozwiązać planowana obwodnica „krajówki”.
- Natomiast jeszcze w tym roku zlecimy dokumentację na generalną przebudowę ulicy Drzęczewskiej - od ronda aż do miejscowości Drzęczewo II. Jeżeli droga będzie wykonana, a być może uda nam się zacząć prace w przyszłym roku, to wtedy temat tego skrzyżowania zniknie. To znaczy nie będzie to takie kłopotliwe ponieważ uważam, że duża część mieszkańców z Osiedla Drzęczewo i tej strony Piasków będzie sobie wybierała drogę przez Drzęczewo do Gostynia - powiedział wójt Wiesław Glapka.
Zobacz także: wielkie serce stanęło w Gostyniu - kto następny?
Źródło: YouTube/Gmina Piaski
