reklama

Na rynku zaczepiał kobiety z dziećmi

Opublikowano:
Autor:

Na rynku zaczepiał kobiety z dziećmi - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Mieszkankę Borku Wielkopolskiego zaniepokoiło zachowanie starszego mężczyzny. Twierdzi, że zaczepiał kobiety z dziećmi, dlatego sprawę zgłosiła policji. Mężczyznę szybko wylegitymowano. Twierdził, że... nudziło mu się.

 

„Borek i okolice! Uważajcie na srebrne auto na PSE. Starszy pan dziś koło godziny 11 zaczepił mnie na rynku w Borku, kiedy szłam z synkiem na rękach. Zadawał dziwne pytania o moje dziecko, dziwnie się zachowywał. Sprawa zgłoszona na policję. Gdyby kogoś jeszcze zaczepiał, proszę zgłaszać!”

Wpis o takiej treści pojawił się w poniedziałek (25 marca) na portalu społecznościowym. Pani Malwina ostrzega spacerujących.

W przedpołudnie była w bankomacie, wypłacić pieniądze. Na rękach niosła synka. Będąc już na boreckim rynku, zaczepił ją mężczyzna ze srebrnego pojazdu. - W pierwszej chwili myślałam, że zapyta o drogę. On zaczął zadawać dziwne pytania odnośnie małego: w jakim jest wieku, czy sama go wychowuję, czy jesteśmy teraz sami, czy to moje pierwsze dziecko - wymienia pani Malwina. Mężczyzna nie wysiadł z pojazdu, rozmawiał przez szybę. - Odpowiedziałam, że synek ma rok, a później te pytania zaczęły mi się wydawać podejrzane i odeszłam. On odjechał, ale dalej krążył po rynku. Koleżanka też widziała, że zaczepiał inne kobiety i również zgłosiła to na policję – mówi mieszkanka Borku.

Gostyńska policja potwierdza, że otrzymała dwa zgłoszenia „o zagadywaniu”. - Jego zachowanie nie wyczerpuje znamion żadnego wykroczenia, czy przestępstwa, natomiast jeżeli ta pani czuła się zaniepokojona, to bardzo dobrze, że taki fakt zgłosiła. Mogła to być zwykła rozmowa towarzyska, czy chęć nawiązania kontaktu, a być może ten człowiek miał coś innego na myśli – mówi asp. sztab. Sebastian Myszkiewicz, rzecznik prasowy gostyńskiej policji.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE