reklama

Miła akcja nie każdemu się spodobała

Opublikowano:
Autor:

Miła akcja nie każdemu się spodobała - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

- Cały tydzień nie wychodziłam do sklepu, a moje wielkanocne śniadanie składało się z pasty rybnej, bo tylko to miałam. Znam też osobiście panią, która przez trzy lata nie wychodzi z mieszkania i żadnej paczki na święta nie dostała. Dlaczego opieka społeczna zrobiła paczki „na zajączka” osobom na kwarantannie, które przyjechały z zagranicy i pewnie w kieszeniach euro przywiozły? - pyta 50-letnia mieszkanka Pępowa.

 

Po przeczytaniu artykułu w „Życiu Gostynia” o świątecznych podarunkach dla osób objętych obowiązkową kwarantanną domową, zgłosiła się do naszej redakcji z kilkoma przemyśleniami. Uważa, że paczki powinny trafić do osób starszych i samotnych. 

Kierownik GOPS Mariola Żelazna zauważa, że w kwarantannie przebywają nie tylko osoby, powracające z zagranicy, ale także samotne, które miały kontakt z osobą zarażoną. W paczkach „od zajączka” nie chodziło o wsparcie materialne, a miły gest.

- Chcieliśmy wyrazić taką solidarność z tymi członkami rodzin, którzy przebywają w tej kwarantannie. Ja do nich wszystkich dzwoniłam i wiem, że to nie jest takie łatwe być 14 dni w odosobnieniu. Chcieliśmy w ten sposób dodać im otuchy - mówi kierownik.

Więcej w bieżącym Życiu Gostynia. 

e-wydanie gazety Życie Gostynia

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE