Mikołajki w Goli - elfy zaprosiły do zabawy całe rodziny
Impreza rozpoczęła się od wspólnego tańca i śpiewów dzieci wraz z rodzicami w towarzystwie prowadzących elfów świętego Mikołaja. Po rozgrzewce wszyscy zasiedli do stołów aby wspólnie zająć się lukrowaniem i ozdabianiem przyniesionych przez elfy pierników.Po wykonaniu pierwszego zadania, przyszedł czas na starcie na papierowe „śnieżki”. Po przeciwnych stronach do walki stanęli rodzice oraz ich pociechy. Wynik został nierozstrzygnięty, chociaż zdecydowanie więcej zaangażowania dało się zaobserwować po stronie młodszej drużyny.
Kolejną atrakcją były świąteczne wyścigi. Uczestnicy podzieleni na grupy mieli za zadanie jak najszybciej przetransportować swoich podopiecznych wzdłuż sali i z powrotem na specjalnie przygotowanych do tego zadania kocach. Jak nie trudno się domyślić i tutaj więcej satysfakcji wyścig przyniósł dzieciom.
O mikołajkowych atrakcjach w Krajewicach, przeczytacie TUTAJ
Po raz kolejny elfy wywołały zgromadzonych na środek sali. Tym razem w rytm muzyki przekazywano sobie piłkę, w momencie gdy muzyka cichła, osoba, która akurat miała ją w rękach musiała odpowiedzieć na pytanie dotyczące świąt Bożego Narodzenia zadane przez elfy. Zgromadzeni wykazali się ogromną wiedzą na ten temat.
Gdy emocje już opadły, rodziny ponownie zasiadły do stołów, tym razem wspólnie ze swoimi pociechami tworząc ozdoby choinkowe z przygotowanych materiałów oraz przyniesionych zużytych płyt CD.
Gwiazdor obdarował dzieci z Goli prezentami
Podczas mikołajkowej imprezy w Goli nie mogło oczywiście zabraknąć najważniejszego gościa, czyli gwiazdora. Na szczęście przygotowane atrakcje pozwoliły dzieciom czekać cierpliwie jego przybycia. Kiedy już dotarł na miejsce, zasiadł przy choince. Najmłodsi uczestnicy zabawy podchodzili do niego przekazując elfom wcześniej przygotowane ozdoby, te z kolei ubierały nimi choinkę, a gwiazdor obdarowywał najmłodszych prezentami. Było wiele radości, także podczas wykonywania pamiątkowych zdjęć z głównym bohaterem wydarzenia.Po ile ryby na święta? O tym piszemy TUTAJ
