Gmina Pępowo będzie jedną z tych, gdzie na pewno po wyborach samorządowych nastąpią zmiany i rozegra się poważna walka o fotel wójta.
Powód jest taki, że po latach rządzenia z funkcji zrezygnuje (podobno) Stanisław Krysicki.
Głównym kandydatem ma być senator i były wójt tej gminy Marian Poślednik. Tej kandydatury obawiają się potencjalni jego rywale. – Ma grupę swoich wyborców, około 1000 osób. Przy 3 kandydatach ma wybory wygrane – przyznaje jeden z zainteresowanych startem.
Senator wypowiada się krótko: - Nie wykluczam kandydowania na wójta.
Jak na razie pada 5 nazwisk potencjalnych kandydatów: Marian Poślednik, Szymon Jakubowski (radny gminny), Zenon Rogala (przewodniczący rady gminy), Grzegorz Matuszak (urzędnik) i Tomasz Pięta, mieszkaniec Krzyżanek, asystent posła Jana Mosińskiego z Kalisza. Ten ostatni ma być kandydatem Prawa i Sprawiedliwości. Jednak pogłoski te zdementował w sprostowaniu do redakcji sam poseł.
Na początku kadencji wójt Stanisław Krysicki przyznał, że nie będzie startował w kolejnych wyborach. Chce odpocząć. Dzisiaj, bo blisko czterech latach mówi z przekorą, że nie będzie się jeszcze opowiadał i zdradzał czy wystartuje, czy nie. – Życie jest pełne niespodzianek – stwierdza. Nieoficjalnie mówi się jednak, że popiera obecnego przewodniczącego rady Zenona Rogalę. To on ma być właśnie kandydatem na wójta Ziemi Pępowskiej. Ten stwierdza, że nigdy takiej deklaracji nikomu nie składał. Na razie nie myśli o wyborach, które są odległe. – Kto się ujawni 10 miesięcy przed wyborami? – pyta retorycznie.
Różnie mówiło się o kandydacie Platformy Obywatelskiej i SKW na wójta w Pępowie. Już na początku tej kadencji oprócz senatora Poślednika padało nazwisko młodego radnego Szymona Jakubowskiego. Jednak już przynajmniej od kilku miesięcy w kuluarach padały stwierdzenia, że to jednak Marian Poślednik będzie kandydatem na wójta, a nie jego młody asystent.
– Poślednik ma jeden problem. Jak pojawi się trzeci kandydat, mogą być dwie tury i może być różnie. Gdyby został wójtem zrezygnuje z senatorowania i pewnie uda mu się dociągnąć do emerytury – zauważa nasz informator.
Kolejną osobą o której mówi się, że będzie ubiegała się o fotel wójta jest Grzegorz Matuszak, kierownik Wydziału Spraw Obywatelskich w Urzędzie Gminy w Pępowie. Na dzisiaj nie zaprzecza i nie potwierdza, czy ma zamiar ubiegać się o stanowisko włodarza gminy. Jednak przypatruje się osobom, które mogłyby być radnymi. - Każdy, kto będzie chciał działać na rzecz gminy, będzie się mógł do grupy przyłączyć. W przeciągu miesiąca podejmę decyzję - mówi Grzegorz Matuszak.
