W ciągu ostatnich 24 godzin kościół pod wezwaniem św. Mikołaja w Krobi i znajdująca się tuż obok plebania zostały obrzucone jajkami. O tym fakcie poinformował wiernych podczas niedzielnej mszy świętej proboszcz miejscowej parafii nazywając akt ten „profanacją” i dodał, że sprawa jest już znana policji.
Nieznane jeszcze osoby z nieznanych do końca przyczyn za cel dla płodów rolnych obrały sobie m.in. front świątyni, część, w której znajdują się nowe toalety oraz plebanię.
- Musimy zastanowić się nad podjęciem następnych kroków, jedno jest pewne będziemy musieli podjąć modlitwy wynagradzające Panu Bogu za tą profanację. Ale moi kochani brak słów. Do czego to wszystko ma dążyć, w jaki kierunku to zmierza? Miałbym do was na dzisiaj taką bardzo ogromną prośbę: proszę was, żebyście się pomodlili za te osoby, które to zrobiły. O ich opamiętanie, o ich nawrócenie, żeby się ci ludzie nie zatracili, nie zagubili, już całkiem. Proszę, żeby Bóg im to wybaczył - apelował do zebranych proboszcz ksiądz Sławomir Grośty.