KulturaPremiera książki "Losy powstańców wielkopolskich z Pępowa i okolic", autorstwa Bogusława Janika była głównym punktem koncertu patriotyczno-operetkowego w wykonaniu artystów scen poznańskich, w niedzielę, 10 listopada 2024 roku, w sali widowiskowej Gminnego Ośrodka Kultury Aktywności Lokalnej i Sportu w Pępowie. W uroczystości uczestniczył m.in. minister Wiesław Szczepański. - Jestem pewien, że oddaję w państwa ręce dobrą książkę. I mam pewność, że następna - tom trzeci - będzie jeszcze lepsza, bardziej intrygująca - mówił autor publikacji.
Podczas premiery książki głos, nawiązując do jej tematyki, zabrał sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, Wiesław Szczepański.
- Dzięki powstaniu wielkopolskiemu jesteśmy tu, gdzie jesteśmy, i jesteśmy tutaj razem. Nie ma już prawie nikogo z powstańców, jednak musimy pamiętać, że dzięki tym ludziom my, Wielkopolanie żyjemy w Polsce, w wolnej Polsce - mówił minister dziękując Bogusławowi Janikowi za kultywowanie pamięci o wydarzeniach sprzed ponad 100 lat i jego uczestnikach.
reklama
W identycznym tonie wypowiadał się wójt gminy Pępowo, Grzegorz Matuszak.
- Nie byłoby tego święta, gdyby nie było powstańców. Tych naszych lokalnych bohaterów, którzy walczyli i często oddali życie za wolną i niepodległą ojczyznę. Studium biograficzne "Losy Powstańców Wielkopolskich z Pępowa i okolic" jest rozwinięciem pierwszej części, którą wydaliśmy dwa lata temu. Chciałem pogratulować panu Bogusławowi, ale także serdecznie podziękować za pracę, którą włożył w utrzymanie pamięci o naszych lokalnych bohaterach, bo jak mawiamy: "Tak długo żyją, jak długo mamy ich w swojej pamięci" - powiedział włodarz Pępowa.
Bogusław Janik ppowiada nie tylko o tym, jak walczyli, ale także jak żyli
Jak już zostało kilkukrotnie wspomniane, w czasie niedzielnego koncertu premierę miała druga część książki, a sam autor dodał, że w przygotowaniu jest część trzecia.
reklama
- Dlaczego tak to wygląda? Z dwóch powodów: po pierwsze jednotomowe wydawnictwo musiałoby liczyć około 500 stron i sporo kosztować. A po drugie: wydawnictwo cykliczne daje w kolejnych tomach możliwość poprawiania błędów i aktualizowania biogramów. Wciąż znajdujemy nowe dokumenty, fotografie i duża część z nich szybko się dezaktualizuje. Interesuje mnie całe życie powstańców wielkopolskich, w kontekście historycznym, jak i obyczajowym - tłumaczył Bogusław Janik.
Bogusław Janik przyznał, że obecnie pracuje nad 285 biogramami osób związanych z powstaniem wielkopolskim.
- Liczba ta ciągle rośnie. Lista nie ogranicza się do granic dzisiejszej gminy Pępowo, ale obejmuje również powstańców z sąsiedniego Zalesia Małego, Zalesia Wielkiego i Srok, które przez stulecia należały do pępowskiej parafii i były związane z gminą - dodał B. Janik.
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.