![Kolorowy Dzień Dziecka w Gostyniu [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.zpleszewa.pl/gostynska/articles/image/dc0e4415-9e7a-4485-b5bf-f187422038ca)
Wesoła muzyka, huczna zabawa i prawdziwa feeria barw - to najkrótszy, a zarazem najtrafniejszy opis Święta Holi, które rokrocznie obchodzone jest w niektórych krajach azjatyckich. W ten sposób świętuje się nadejście wiosny.
Święto (nazywane też Festiwalem) Kolorów Holi, jakie przyjęło się w miastach i miasteczkach w Polsce, to tylko namiastka zabawy z krajów azjatyckich.
1 czerwca 2024 r. po południu plac rekreacyjny na gostyńskim os. Pożegowo, w pobliżu boiska Orlik, należał do dzieci. Nie mogło być inaczej, w końcu to ich święto. Chwilowe, ale powracające co jakiś czas opady deszczu nie były przeszkodą do wesołej zabawy z wyrzutami kolorów, której towarzyszyła taneczna muzyka. Pomyślano też o najmłodszych mieszkańcach Gostynia, dla których przygotowano festiwal baniek mydlanych. Sprzęt stał na placu, wystarczyło tylko wziąć do ręki i odpowienio poruszać, by bańki były jak najwieksze. I dzięki temu sobotni Dzień Dziecka stał się wielką frajdą.
Z proszkiem przygotowanym w 8 różnych kolorach można było szaleć do woli. Wzajemne mazanie się było wskazane. Są już w Gostyniu grupy młodzieży, które nie opuszczają ani jednej tego rodzaju imprezy. Każdy Kolor Fest w mieście należy do nich. Jako stali bywalcy doradzają ubiór jednokolorowy - czarny lub biały. Wtedy efekt jest bardziej spektakularny.
- Zawsze chodzimy na takie imprezy. Fajne jest to, że można być brudnym, czyli kolorowym. Kolorowa jest twarz, a poza tym ręce, ubranie. Można każdego, kogo się chce, obsypywać proszkiem, mazać. Nikt się nie obraża, za to bardzo się cieszy - powiedziały wesołe dziewczyny z Gostynia.
Nieco starsza ekipa młodych ludzi, z włosami, twarzą i ciuchami umazanymi w kolorach Holi, postanowiła zrobić sobie sesję zdjęciową.
Fajnie się bawimy! Kolorowo wyglądamy! Nie jesteśmy z Gostynia. Przyjechaliśmy specjalnie na festiwal kolorów - przyznała młodzież.
Mała Julka przyszła na plac przy ul. Słowackiego w Gostyniu z tatą - Wojtkiem. Powiedziała, że bardzo jej się podoba, kiedy może skakać w rytm muzyki, pomazać proszkiem tatę, a wtedy tata się cieszy i obsypuje córkę.
- Lubię tańczyć i podoba mi się muzyka - przyznała mała mieszkanka Gostynia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.