Dzieci przebrane za kociaki - te dzikie i domowe bawiły się wczoraj na kocim balu, przygotowanym z okazji Dnia Kota przez Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt "Noe". Sala w Gostyńskim Ośrodku Kultury Hutnik wypełniona była po brzegi. Rodzice i dziadkowie wraz z podopiecznymi brali udział w przeróżnych zabawach, tańcach i edukacyjnych konkursach. Sporym powodzeniem cieszyło się wrzucanie myszek do brzucha kota. Dzieci zgadywały też jakie przedmioty codziennego użytku są wykorzystywane przy pielęgnacji zwierząt, a jakich używają ludzie. Kiedy ogłoszono konkurs rysunkowy, spora część dzieci rzuciła się do holu ośrodka kultury. Można było zdobyć ciekawe nagrody. Organizator zabawy - Stowarzyszenie "Noe" - chciał zwrócić uwagę na fakt, że istnieje Dzień Kota, podczas którego nie trzeba się nudzić, ale można doskonale się bawić.