Padał deszcz ze śniegiem, było zimno, ale pogoda osób, zaprawionych w zimowych kąpielach nie wystraszyła. W tym roku uprawiający morsowanie z Gostynia weszli do wody po raz 22. W Cichowie byliśmy świadkami Kąpieli Morsów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy!
Na widowiskowe wejście do Jeziora Cichowskiego (Jezioro Mórka) zaprosili chętnych Sztab 30. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gostyniu oraz Drużyna WOPR w Gostyniu.
Morsy weszły do wody tradycyjnie w przeddzień ogólnopolskiego finału WOŚP, czyli w sobotę 29 stycznia. Kąpiel poprowadził Waldemar Szwedek, w imieniu Leszka Twardowskiego - przedstawiciela Leśnych Diabłów z Brzedni, pomysłodawcy i inicjatora akcji „Pomaganie przez morsowanie”, czyli morsowania dla WOŚP.
- Co roku grupy morsujących wspierają orkiestrową pomoc dla najmłodszych! W tym roku było nas mniej, nie pobiliśmy rekordu. Do zimowej kąpieli chętnych było kilkadziesiąt osób, ale sytuacje losowe sprawiły, że dziś na plażę dojechało ich mniej ze względu na sytuacje losowe, które dzieją się dookoła. Dostawałem telefony od piatku od całych grup, że nie dotrą z różnych względów: choroba w domu, izolacja lub kwarantanna - wyjaśnił Mirosław Sobkowiak, szef Sztabu Powiatowego WOŚP w Gostyniu.
Na plażę w Cichowie w tym roku zjechały morsy z długoletnim stażem zimowych kąpieli, najwytrwalsi.
- To pokazuje, że regularne morsowanie sprzyja zdrowiu. Osoby takie nabierają odporności. A ci, którzy w morsowaniu raczkują lub chcieliby pierwszy raz spróbować, dziś się pochowali. Jesteśmy bardzo ograniczeni - dodał Mirosław Sobkowiak.
W oczy rzucały się kolorowe ręczniki, narzuty, dobry nastrój. Były także osoby towarzyszące z dziećmi i znajomymi… Zanim morsy się zanurzyły, musiały oddać się specjalistycznej rozgrzewce. Nie dojechał dziś Leszek Twardowski, dlatego poprowadził ją Waldemar Szwedek, który morsuje od 15 lat. Były podskoki, "pajacyki", biegi w miejscu, a wszystko po to, by - dla bezpiecznego wejścia do zimnej wody - przyspieszyć krążenie krwi, pobudzić akcję serca - dosłownie i w przenośni. Po plaży w Cichowie chodzili najmłodsi wolontariusze z kolorowymi puszkami WOŚP, gdzie mozna było wrzucić datki.
Później przyszedł czas na rozkoszną kąpiel „w gorących wodach Jeziora Cichowskiego (Jezioro Mórka)”. Jak było?
- Było zarąbiście. Najlepsze uczucie jest, kiedy wychodzimy i zaczniemy się rozgrzewać po kapieli - mówili zadowoleni kąpiący. - Wejście też jest przyjemne. Woda jest cieplejsze niż temperatura powietrza - zachęcali inni.
Pogoda nie zachęcała do kąpieli, temperatura powietrza niska, jak to bywa zimą. Ale za to była gorąca zabawa! W trakcie kąpieli wolontariusze kwestowali dla WOŚP! Później był czas na ciepły poczęstunek: herbata z sokiem, kawa, gorąca zupa z kotła.
Nad bezpieczeństwem kąpiących czuwali ratownicy WOPR.
E-SKARBONKA DLA MIESZKAŃCÓW POWIATU GOSTYŃSKIEGO
Szanowni Państwo! Powiatowy Sztab WOŚP w Gostyniu #269 ma rozwiązanie dla mieszkańców, którzy w dniu finału WOŚP muszą pozostać w domu.Chcecie grać razem z WOŚP w czasie 30. finału wielkiej imprezy? Pogoda, zagrożenie koronawirusem lub sytuacja losowa nie pozwalają Wam wyjść z domu?
Na prośby chcących wesprzeć 30. Finał WOŚP, Powiatowy Sztab WOŚP w Gostyniu #269 uruchomił E-SKARBONKĘ.
Obostrzenia związane z koronawirusem lub sytuacja losowa nie pozwalają Wam wesprzeć WOŚP? Chcecie grać razem z WOŚP w czasie 30. Finału WOŚP? Można dorzucić się do eSkarbonki powiatowego sztabu w Gostyniu już dzisiaj! Można też w dniu Finału! eSkarbonka to wirtualna puszka Sztabu w Gostyniu. Będzie czynna do 1 lutego 2022 r. do godz. 23.59.
E-skarbonka dostępna jest tutaj:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.