Gmina Gostyń kontroluje spółkę MKS Kania Gostyń. Pierwszy audyt przeprowadzany był od 16 do 23 grudnia 2016 r., w siedzibie spółki z o.o. Kontrola została zlecona przez burmistrza po monitach radnego Macieja Czajki, zaniepokojonego sytuacją klubu piłkarskiego i informacjami o niewypłacaniu należności sędziom i trenerom przez zarząd spółki.
Pierwsze oficjalne sygnały o nieciekawej sytuacji finansowej MKS Kania Gostyń pojawiły się na posiedzeniu rady miejskiej w listopadzie 2016 r., ale audyt przeprowadzany był dopiero pod koniec grudnia i wykazał tylko „drobne nieprawidłowości”, mimo że trenerzy nadal nie otrzymywali swoich wynagrodzeń, a dzieci o zimowych obozach sportowych (których organizację obiecywał zarząd) mogły tylko marzyć. Pod koniec 2016 r. sprawdzano, czy w MKS Kania Gostyń prawidłowo są wykorzystywane środki publiczne, jakie spółka otrzymała na realizację zadania, związanego z rozwojem sportu na terenie gminy Gostyń oraz prowadzenia dokumentacji określonych w przepisach prawa i postanowieniach umowy.
- Kontroli poddane zostały środki wydatkowane w trzech pierwszych kwartałach 2016 roku. W wyniku przeprowadzonej kontroli ustalono, że spółka MKS Kania Gostyń prawidłowo wykorzystuje przyznane środki finansowe przeznaczone na realizację zadania publicznego – wyjaśnia Adam Waleński, podinspektor ds. kontroli i zdrowia w gostyńskim magistracie. Jak informują gostyńscy urzędnicy, kontrola wykazała drobne nieprawidłowości, które wskazano w protokole pokontrolnym, a spółce zalecono ich usunięcie. - Wskazane uchybienia dotyczyły między innymi braku opisów niektórych dowodów księgowych – tłumaczy Adam Waleński. Burmistrz Gostynia Jerzy Kulak zdecydował o przeprowadzeniu kolejnej kontroli w MKS Kania Gostyń. Tym razem sprawdzony zostanie czwarty kwartał 2016 roku. Kontrola zaplanowana została w terminie 1 marca – 14 kwietnia 2017 roku. Niektórzy rajcy nie mogą doczekać się wyników i juz dopytuja o protokół pokontrolny.
