Tegoroczną dożynkową imprezę, którą przygotowano na zakończenie żniw w Brzeziu, podzielono na dwie części. Popołudniową porą plac zabaw oraz teren przy świetlicy opanowali najmłodsi. "Dożynki dziecięce” to był czas dla nich. Zgodnie z ludową tradycją, dzieci z wioski oraz dożynkowi turyści powitani zostali chlebem.
Animatorka zadbała o to, by żaden z maluchów się nie nudził. Przygotowała dla nich sporo konkurencji sprawnościowych, gier i różnego rodzaju konkursów. Ustawiona na zielonej trawie sztuczna krowa szybko wzbudziła zainteresowanie dzieci. Wiele z nich skorzystało z zabawy w dojenie. Najmłodsi uczestnicy imprezy otrzymali do dyspozycji także zestaw do robienia baniek mydlanych. Powstawaly niezwykłe "okazy".
Przygotowano stoisko z zabawkami, za łasuchów kusiła wata cukrowa i popcorn.
Po części oficjalnej królowała muzyka. Dlatego też panie z koła gospodyń wiejskich zaprosiły gości na "parkiet". Ani prezesi, ani zastępca burmistrza Gostynie nie mieli prawa odmówić. Tańcząc, zachęcili tym samym mieszkańców wsi do szalonej zabawy do późnych godzin nocnych. Humory dopisywały, a skoczne rytmy sprzyjały żywiołowym hulańcom, dlatego parkiet był pełny do ostatnich minut imprezy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.