Dzieci z gostyńskich szkół podstawowych, które zaproszono na spotkanie do Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy w Gostyniu, z całą pewnością do wypożyczania i czytania książek zachęcać już nie trzeba. Skutecznie uczynił to Łukasz Wierzbicki, autor książek, redaktor i podróżnik z poczuciem humoru oraz niezwykłym podejściem do młodych czytelników. W czwartek, 13 października spotkał się z nimi w jednej z bibliotecznych sal po to, aby opowiedzieć kilka niezwykłych historii.
Autor przyjechał z niedalekiej okolicy, ponieważ pochodzi z okolic Kórnika, pod Poznaniem. Postanowił po raz kolejny odwiedzić Gostyń, aby przeprowadzić nietypową lekcję biblioteczną i opowiedzieć o swoich książkach. - Muszę wam opowiedzieć, jak to się stało, że zostałem pisarzem? Tak naprawdę zostałem nim, gdy miałem 6 lat! Wtedy napisałem pierwszą książkę. Byłem dziwnym chłopcem. Wieczorami siadałem na łóżku i nie mogłem zasnąć. Wyobrażałem sobie jakieś dziwne sceny, piratów, ośmiornice... Pomyślałem sobie: co się dzieje? - opowiadał o swojej wyobraźni Łukasz Wierzbicki. Dodał, że będąc w wieku swoich widzów, z głową pełną rycerzy, poznał historię, która odmieniła jego życie i sprawiła, że musiał zostać pisarzem z prawdziwego zdarzenia. -Tę przedziwną historię opowiedział mi mój dziadek. O podróżniku z Poznania, który nazywał się Kazimierz Nowak i który jako pierwszy w świecie, przemierzył rowerem całą Afrykę: konno, łodzią i na wielbłądzie – mówił autor.
Tego samego dnia, opowieści wysłuchały także dzieci ze szkoły podstawowej z Kunowa.
Dlaczego Kazik okazał się tak ważną postacią? Jakie były jego przygody? O tym przeczytasz w kolejnym wydaniu Życia Gostynia.