Gostyński rynek wypełniony po brzegi. Mieszkańcy przyszli, by zajrzeć do Krainy Bajek Świętego Mikołaja

Na główny plac Gostynia w niedzielne popołudnie przyszły tłumy, całe rodziny, by uczestniczyć w tegorocznych mikołajkach. W wyjątkowy świąteczny klimat od pierwszych minut plenerowej imprezy, uczestników wprowadziły elfy z „pracowni świętego Mikołaja”, występujące na scenie z programem artystycznym „Świąteczny Czas w Krainie Bajek”. Elfy chętnie przyjmowały listy do Mikołaja i - z pomocą dzieci - segregowały prezenty
Dla uczestników organizatorzy przygotowali też inne niezapomniane atrakcje, z których mogli korzystać zarówno dzieci, jak i dorośli.

Oblegany przez rodziny z dziećmi był powóz Świętego Mikołaja - rozświetlona ozdoba doskonale nadawała się na sesję zdjęciową w świątecznym nastroju. Było też pocztowe stoisko, przy którym wypisywano kartki do głównego bohatera wieczoru. Jego asystentki zapewniały, że wszystkie dotrą do adresata. Były stoiska gastronomiczne z gorącą kawą i herbatą. Dla licznie zebranych mieszkańców na gostyńskim rynku wystąpił zespół New Jazz Band. Chwilę przed rozświetleniem choinki rozległy się znane świąteczne utwory, zaaranżowanych przez zespół muzyków z Krotoszyna, słychać było dźwięki klarnetu, trąbki, puzonu. 

Zebrani czekali na kulminacyjny punkt programu czyli zapalenie lampek na wysokiej choince. Burmistrz Gostynia Jerzy Kulak nie chciał robić tego sam, czekał na Świętego Mikołaja. A ten przyprowadził ze sobą gości z krainy bajek. Kolorowy korowód z Myszką Miki, Minionkiem, Panią Choinką i innymi magicznymmi bohaterami przeszedł przez rynek. Bajkowych bohaterów pozdrawiali serdecznie najmłodsi, a nawet ich rodzice.

Kiedy na rynku już na dobre zrobiło się świątecznie, po długim spacerze, jaki urządziły sobie bajkowe postaci, żeby przywitać się z dziećmi, odbyła się premiera pierwszego gostyńskiego plakatu, na ktorym znajduje się ośnieżona Góra Zamkowa.

Następnie publiczność rozgrzały elfy, zachęcając do energicznego tańca, po czym otwarto dom świętego Mikołaja, który chętnie zapraszał do siebie mieszkańców gminy, żeby ogrzali się przy kominku, a przy okazji zrobili sobie zdjęcie z niecodziennym bohaterem. 

Na organizację tegorocznej imprezy rada miejska zabezpieczyła w budżecie kwotę 42 tys. zł. Za przygotowanie bajkowego festynu mikołajkowego odpowiedzialni byli pracownicy ds. promocji z wydziału komunikacji społecznej gostyńskiego magistratu.

Warto zaznaczyć również, że w „Mikołajki na Rynku” zaangażowali się liczni partnerzy. W organizacji imprezy gminnych organizatrów wspierali druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej z Kosowa i Goli, Koło Gospodyń Wiejskich ze Starego Gostynia, Poczta Polska, a także Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy w Gostyniu, Gostyński Ośrodek Kultury „Hutnik”, Komenda Straży Miejskiej oraz Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej - wylicza Maciej Kretkowski, zastępca naczelnika wydziału komunikacji społecznej.