Kilka tygodni temu pisaliśmy o obecności sołtysów i zaproszonych gości na sesjach pogorzelskiej rady. Te rozpoczynają się o godz. 16.00 i zdarza się, że niektórzy opuszczają salę w trakcie obrad. Głos w listopadzie zabrała sołtys Bułakowa, Grażyna Naglak.
- Ta godzina trochę nam nie odpowiada, bo mamy gospodarstwa i domowe obowiązki. Już dawno proponowaliśmy godzinę 19.00 – mówiła.
Propozycję w międzyczasie trzeba było przedyskutować. Do prośby na grudniowej sesji odniosła się przewodnicząca rady.
- Mając na względzie, że każdy z nas musi ten dzień w pewien sposób przeorganizować, a sesje nie wypadają dosyć często, bo tylko co najwyżej raz w miesiącu, ta godzina zostaje podtrzymana. Będziemy się spotykać o godzinie 16.00. Proszę mnie źle nie zrozumieć, każdy ma obowiązki, radni też je mają, ale najważniejsze podczas sesji jest to, żeby uchwała została podjęta, a to zrobimy tylko wówczas, kiedy uzyskamy quorum obecności radnych – przedstawiła stanowisko rady jej przewodnicząca, Daria Wyzuj.