Mocne postanowienie zorganizowania Dnia Babci i Dziadka pojawiło się w tym roku w Godurowie. Jak mówi sołtys Paweł Puślecki, nie można było przepuścić okazji uhonorowania starszych mieszkańców sołectwa, tym bardziej, że święto przypadło w dogodnym momencie. - Powiązaliśmy zakończenie ferii z Dniem Babci i Dziadka. Do tego dołączyliśmy jeszcze śpiewanie kolęd - wyjaśnia gospodarz Godurowa, mówiąc, iż „wszystko się fajnie złożyło”.
Dzieci, które w czasie wolnym od zajęć szkolnych uczęszczały do świetlicy wiejskiej na warsztaty muzyczne prowadzone przez sołtysa bardzo chciały zademonstrować swoim babciom i dziadkom, co przyswoiły sobie w okresie ferii. - Pokazać, czego się nauczyły przez te dwa tygodnie. Może powiedzieć kilka wierszyków czy tez zaśpiewać jakąś piosenkę - dodaje Paweł Puślecki. W ten sposób seniorzy z Godurowa mogli przy własnoręcznie przygotowanych wypiekach i gorącej kawie czy herbacie posłuchać występów swoich wnucząt.
Na początku zaprezentowali się najmłodsi uczestnicy uroczystości grajac, na skrzypcach i na keybordzie. Dzieci również zaśpiewały dla swoich babć i dziadków. Następnie „pałeczka” przeszła w ręce młodzieży i miejscowego zespołu rockowego. Przy mikrofonie zagościł również sam sołtys, który zachęcił wszystkich zebranych do wspólnych śpiewów.
Czytaj także: o urzędnikach, którzy zagrali w filmie