Uczniowie otrzymali wyniki egzaminów gimnazjalnych i ósmoklasistów. W tym roku wydają się być one wyjątkowo ważne, bo do liceów pójdzie podwójny rocznik i zdobycie miejsca w wymarzonej szkole może być trudniejsze.
Okazuje się, że w Wielkopolsce uczniowie wypadli nieco gorzej niż ich koledzy w całym kraju. Dyrektorzy szkół z terenu powiatu gostyńskiego wydają się być jednak usatysfakcjonowani.
- Jestem bardzo zadowolona z wyników, jakie osiągnęli na egzaminie zarówno ósmoklasiści, jak i gimnazjaliści. Z większości przedmiotów średni wynik uczniów naszej szkoły jest wyższy od średniej powiatu i gminy, co daje powód do satysfakcji – mówi Danuta Piasecka, dyrektor SP w Piaskach.
Katarzyna Smektała, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 5 w Gostyniu podziela opinię.
- Wszyscy podchodziliśmy do tego egzaminu z dużą troską, bowiem po wielu latach szkołę opuszczali na nowo ósmoklasiści, którzy zdawali egzamin w nowej formule. Warte podkreślenia jest to, że dwoje uczniów z matematyki i języka polskiego osiągnęło maksymalną ilość, punktów czyli 100% - mówi K. Smektała.
Ryszard Godziewski, dyrektor Szkoły Podstawowej w Poniecu nie potrafi ocenić, czy zdobyte przez jego uczniów wyniki, zagwarantują im miejsce w wymarzonej szkole, ale szczerze im tego życzy.
- Słyszeliśmy, że ten egzamin był dla młodzieży szczególnie trudny, ale wiem, że ci uczniowie, którym zależało, od pierwszego dnia egzaminu dołożyli wszelkich starań, aby osiągnąć wyniki lepsze od statystycznych i dostać się do szkoły pierwszego wyboru - mówi dyrektor R. Godziewski.
Mniej zadowolony jest Józef Gerowski, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 w Gostyniu.
- We wszystkich częściach egzaminu gimnazjalnego wyniki są niżej średniej. Egzamin ósmoklasisty również wypadł słabo. 10% uczniów to byli repetenci [uczniowie powtarzający rok - przyp. red.]. Wszyscy ósmoklasiści przyszli do nas z innych szkół na dwa lub jeden rok - zauważa.
Prezentujemy wyniki z wybranych szkół z terenu powiatu gostyńskiego. Komentarze dyrektorów znajdziecie w bieżącym Życiu Gostynia.
