Było skromnie i egzotycznie. Organizatorzy zaznaczają, że nie chodziło o dużą wystawę z otwarciem i wieloma gośćmi. Akcja skierowana była do wszystkich przechodniów. Na gostyńskich plantach pojawiły się zdjęcia z życia codziennego mieszkańców Mongolii i Indii.
W środę 7 sierpnia od rana do godziny 14.00 Gostyńskie Stowarzyszenie Na Rzecz Kobiet „Jestem” zorganizowało wystawę zdjęć „Kobieta w Indiach” oraz „Duch kultury wschodu”, które pokazywały życie codzienne w krajach azjatyckich.
Nie chodziło nam o taki prawdziwy i oficjalny wernisaż. Nic zobowiązującego. Stąd brak nagłośnienia i promocji. Chcieliśmy po prostu ożywić planty, dać mieszkańcom ponowne spojrzenie na te zdjęcia. Były one wykorzystane tylko podczas Nocy Muzeów w 2017 i 2018 roku – mówi Elżbieta Palka, prezes stowarzyszenia.
Zdjęcia z Indii i Mongolii pochodzą od członków stowarzyszenia oraz z archiwum byłego ambasadora Mongolii Zbigniewa Kulaka. Stowarzyszenie zapowiada, że w bieżącym roku zorganizuje jeszcze wiele wydarzeń. Już we wrześniu planowane jest wydanie nowej książki Honoraty Jankowiak.