Dożynki powiatowe na Świętej Górze. Praca rolnika nie jest niedoceniana
Dożynki powiatowe rozpoczęły się tradycyjnie od mszy świętej w ogrodach klasztornych oraz procesji eucharystycznej Najświętszego Sakramentu do bazyliki świętogórskiej. Starosta Robert Marcinkowski jako gospodarz uroczystości pierwszy zabrał głos mówiąc, „jak ważna jest praca osób, które sprawiają, że na naszych stołach nie brakuje chleba i najważniejszych pokarmów”.
- Na dożynkach gromadzimy się po to, aby okazać im wdzięczność, choć nie zawsze w przestrzeni publicznej praca osób związanych z rolnictwem traktowana jest z należytym szacunkiem. (...) Ludzie widzą korzystny KRUS, dopłaty z Unii Europejskiej, piękne maszyny, imponujące ciągniki. Ludzie widzą i często o tym mówią, jak to rolnikom dobrze. Ale to tak naprawdę tylko wierzchołek góry lodowej. Bo praca rolnika to życie w gotowości 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu, często bez urlopu, bez podziału na niedziele i święta. To także uzależnienie od czynników zewnętrznych. Susza, grad, ulewa przymrozki to wszystko może w jednej chwili zniweczyć trud wielu miesięcy. Rąk do pracy coraz mniej, niełatwo przewidzieć zmieniające się ceny na rynku i pojawiające się nowe przepisy. Koszty kredytów za te piękne maszyny i ciągniki również nie pozostają bez znaczenia - powiedział Robert Marcinkowski.
reklama
Dożynki powiatowe na Świętej Górze. ASF to "czas próby i wzajemnej solidarności"
W swoim przemówieniu włodarz powiatu odniósł się także do trudnej sytuacji, w której znaleźli się nasi rolnicy.
- W ostatnim czasie rolnicy z naszego powiatu muszą zmierzyć się z poważnym przeciwnikiem. ASF u naszych bram. To czas próby i wzajemnej solidarności. Wierzę jednak, że stosując zasady bioasekuracji, będąc odpowiedzialnym za swoje gospodarstwo i współpracując z instytucjami do tego uprawnionymi, będziemy w stanie zminimalizować ryzyko strat, które ASF za sobą niesie. Ufam, że wyjdziemy z kolejnego niebezpieczeństwa - dodał starosta gostyński.
reklama
Dożynki powiatowe na Świętej Górze. Biskup pobłogosławił zaczyn
W czasie Święta Plonów koncelebrujący mszę na Świętej Górze biskup Robert Włodarczyk udzielił błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem, „aby wszystko coś się zieleni i rozkwita owocowało, gdy nadejdzie czas zbiorów”.
- Prosimy cię Boże pobłogosław przyniesione do ciebie pierwociny zieleni tego roki, młode pędy zbóż, trawy, zioła i kwiaty. Boże ty sprawiasz, że wszelkie nasiona wpadłszy w ziemię obumierają, aby wydać plony, które przynoszą radość siewcy i chleb głodnemu. Prosimy cię pobłogosław te ziarna zbóż i inne nasiona, zachowaj je przed gradem, powodzią, suszą i wszelką szkodą, a ziemię użyźniaj rosom z nieba, aby rośliny z nich wyrosłe wydały obfite plony. Pobłogosław Boże ten zaczyn, aby nikomu nie zabrakło chleba powszedniego i Twojego słowa, która daje życie wieczne. Niech nikt nie chodzi głodny i pozbawiony nadziei zbawienia - mówił duchowny w trakcie święcenia plonów i zaczynu.
reklama
Nie mogła również zabraknąć tradycjnego ośpiewania wieńca dożynkowego w tym roku w wykonaniu Zespółu Folklorystyczno-Ludowego Borkowiacy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.