Zarządzający gostyńskim kinem podsumowali 2023 r., a wyniki przedstawili w liczbach.
- Kochamy Was (...) i życzymy Wam i sobie, by za rok o tej porze przekroczyć trzydziestkę, a może i więcej! - napisali z radością pracownicy gostyńskiego kina na portalu społecznościowym.
Jak myślicie, ilu widzów dokładnie zajrzało do gostyńskiego kina w mininym roku? Po podliczeniu okazało się, że 29 804 osoby postanowiły obejrzeć filmy na dużym ekranie. Pandemia Covid-19, która dotknęła również powiat gotyński wyznaczyła pewną granicę. Blisko 30 tysięcy kinomanów to mniej niż sala kinowa gościła przed pandemią.
- W latach przed i w 2019 roku widzów mieliśmy o 10 tysięcy więcej. Liczba osób w sali kinowej systematycznie wzrastała z każdym rokiem. Covid-19 i zamieszanie z tym związane spowodowało mocne "tąpnięcie". To jest problem, z jakim zmaga się cała branża w okresie pandemii - poprzez zamknięcie instytucji kulturalnych, nastąpił wyraźny odpływ zainteresowanych. Po pandemii teraz dopiero dość mocno widać, że wracają widzowie. Po ubiegłorocznym wyniku związanym z liczbą osób przed dużym ekranem w Gostyniu, widać, że zaczynamy odrabiać to, co było kiedyś, ten proces wreszcie się zaczął - komentuje sytuację Tomasz Barton.
Dyrektor GOK Hutnik jest dobrej myśli, widząc, że liczba oglądających filmy na dużym ekranie systematycznie po pandemi się zwiększa (w 2022 r. było mniej widzów). Mimo pewnego kryzysu w branży filmowej (w USA strajk scenarzystów) w nowy rok pracownicy gostyńskiego kina wchodzą z nadzieją, że będzie jeszcze lepiej. W 2024 roku przed dużym ekranem powinno zasiąść więcej widzów, gdyż dyrekcja kina spodziewa się premier wielu dobrych filmów.
- Pandemia miała ten minus, że nauczyła mieszkańców siedzieć w domu przed telewizorem z włączonym serwisem Netflix czy innymi platformami vod.pl. Drugim problemem jest kryzys w branży filmowej (...). Mimo wszystko w ofercie dystrybutorów - a dla nas ona jest kluczowa - pojawiło się wiele premierowych ofert, są lepsze filmy. Polskie kino również złapało wiatr w żagle, optymistyczny powiew - argumentuje Tomasz Barton.
Jeśli chodzi o oglądalność, nalepsze wyniki w zeszłym roku uzyskały:
z filmów zagranicznych
- Barbie - 2001 widzów
- Psi Patrol - 1995 widzów
- Super Mario Bros - 1657 widzów
- O psie, który jeździł koleją - 948 widzów
- Uwierz w Mikołaja - 805 widzów
- Heaven in Hel - 662 widzów
Na 2024 rok ustalono nowe, nieco wyższe ceny biletów. Kinomani zapłacą o 2 złote więcej.
- Od kilku lat nie podnosiliśmy cen biletów, a realia rynkowe są takie, że wszystko drożeje. Na utrzymanie instytucji jak ośrodek kultury czy kino wydajemy więcej pieniędzy, wobec tego ceny wymagały urealnienia rynkowego - wyjaśnia dyrektor GOK Hutnik i zarządca kina.
Ceny przedstawiane poniżej będą obowiązywać od 26 stycznia 2024 roku:
- bilet normalny - 20 zł (było 18 zł)
- bilet ulgowy - 17 zł (z 15 zł)
- bilet zbiorowy (od 10 osób) - 16 zł (z 14 zł)
- bilet rodzinny (soboty i niedziele) - 16 zł
- KDR lub Przyjazny Samorząd - 16 zł
- Karta Seniora - 16 zł
- Klub Dobrego Filmu - 16 zł
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.