Drugi Gostyński Rekord Gitarowy - impreza pod tym hasłem odbyła się 27 czerwca w parku miejskim w Gostyniu. Na zakończenie muzycznych atrakcji chętne osoby, które kochają grę na gitarze mogły przystąpić do bicia Rekordu Gitarowego Gostynia.
Na scenie w parku miejskim jako pierwsi zaprezentowali się młodzi adepci gitary, którzy uczęszczali na zajęcia z gry w sekcji, działającej przy GOK Hutnik. Dla wielu z nich były to stresowe chwile z powodu debiutu. Pierwszy raz występowali na scenie z dużym sprzętem i przed publicznością.
Później sceną w parku miejskim zawładnęli goście specjalni: kapela Joanna Dudkowska Band Feat i Chuc Frazier.
- Sądząc po ilości osób, myślę, że to jest specjalny koncert dla VIP-ów. Dziękujemy wam, że wybraliście się właśnie tutaj a nie nad jezioro - w ten sposób liderka zespołu powitała ludzi, zasiadających na widowni.
Cały czas trwały zapisy do bicia Rekordu Gitarowego Gostynia. Było to drugie tego rodzaju wydarzenie w naszym mieście, a uczestnikiem mógł być każdy, kto ma pojęcie o grze na gitarze. Chętni zaczęli przygotowywania do niego kilka tygodni wcześniej, spotykając się na tzw. Gitariadzie w GOK Hutnik. Ostatecznie do bicia Drugiego Gostyńskiego Rekordu Gry na Gitarze zasiadło około 30 osób.
- Nie wiem dokładnie jak liczna była ta grupa, bo niektóre osoby dochodziły w trakcie grania - wyjaśnił Tomasz Barton, dyrektor GOK Hutnik.
\Wspólnie z prowadzącym zespołem Joanny Dudkowskiej i grającym na gitarze Chuckiem Frazierem zagrano trzy utwory: Bob a Dylana „Knockin' on Heaven's Door”, „Stand by Me” B.E. Kinga oraz IRA „Nadzieja”. Wyszło świetnie, a prowadzący gitarzystów muzyczni goście nie szczędzili pochwał.
- Nie pobiliśmy w tym roku rekordu. Za pierwszym razem wśród grających było 38 gitarzystów. Ale nazwa „rekord” jest po to, żeby skupiać na imprezie uwagę. Najbardziej jednak chodzi o to, co można było dziś zauważyć - o poczucie wspólnoty gitarowej, poczucie zintegrowanego grania. To się udało na świetnym poziome również dzięki zespołowi, jaki gościliśmy - podsumował Tomasz Barton. - Marzy nam się rozegrany i muzykalny Gostyń. Mamy nadzieję, że już będzie normalnie, że będziemy się spotykać częściej, muzykować. Dziękuję wszystkim gitarzystom, którzy odważyli się przyjść i pograć - dodał.
Zadowolenia z imprezy nie ukrywały dwie nastolatki: Zuzia i Zosia. Grają na gitarze mniej więcej 2,5 roku. Co się stało, że zainteresowały się akurat tego rodzaju muzykowaniem? - Moim marzeniem było granie na gitarze. Takie zajęcia próbne prowadził GOK Hutnik, poszłam, zobaczyłam jak to jest i mi się spodobało - przyznała Zuzia.
- Goście dali niesamowity koncert - powiedziała Zosia. - Co do rekordu, moim zdaniem utwory były bardzo ciekawe. Chyba rzeczywiście „Nadzieja” zespołu IRA była najtrudniejsza do zagrania - dodała.
Zuzia przyznała, że utwory były na tym samym poziomie, ale do grania zasiadła pewna siebie, gdyż akordy miała opanowane dzięki ćwiczeniom gry na gitarze podczas zajęć z Gitariady.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.