Nie tylko gry i rozrywka, ale także wulgaryzmy, przemoc, a nawet pornografia. W sieci znajdujemy różności, które kradną nam czas. Coraz więcej czasu. Czy telefony komórkowe z dostępem do internetu są uzależnieniem XXI wieku? Specjaliści nie mają co do tego większych wątpliwości. - Tak, ponieważ np. smartfon aktualnie jest środkiem, który daje poczucie bezpieczeństwa dziecku. W razie zagrożenia daje możliwość wezwania pomocy, powiadomienia najbliższych – twierdzi Krystyna Piasecka, dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Gostyniu.
Smartfon jest też urządzeniem wielofunkcyjnym – pełni rolę zegarka, kalendarza, aparatu fotograficznego, odtwarzacza muzyki i zabawki. Na ogół posiada dostęp do internetu. - Dzieci są zmuszane do korzystania z tego typu urządzeń również m.in. z powodu dziennika elektronicznego – dodaje dyrektor poradni.
Zapytaliśmy naszych Czytelników, czy pozwalają dzieciom na korzystanie z urządzeń z dostępem do internetu? Joanna to mama 9-latki, uwielbiającej korzystać z telefonu. - Ma ograniczenia. Od poniedziałku do piątku z telefonu może skorzystać tylko, jeśli chce zadzwonić, a w weekend 2 godziny na dowolne użytkowanie. Jej 1,5-roczny brat z zaciekawieniem patrzy przez ramię, ale minie jeszcze sporo czasu, zanim pozwolimy mu na zabawę z telefonem, póki co muszą starczyć mu klocki, piłka i inne zabawki – stwierdza Joanna. Część z mam chwali się, że dzieci wolą przeglądać książeczki, a telefon biorą, aby np. zrobić po kryjomu kilka śmiesznych zdjęć.
Specjaliści z gostyńskiej poradni psychologiczno-pedagogicznej mówią, że do drugiego a nawet trzeciego roku życia dzieci nie powinny korzystać z urządzeń elektronicznych, jak: telewizor, tablet, komputer. - Nie możemy całkowicie zabronić dziecku korzystania z nowoczesnych urządzeń. Należy jednak być czujnym i kontrolować, w co dziecko gra, co ogląda i czy nie zajmuje mu to większości wolnego czasu kosztem obowiązków szkolnych i domowych – ostrzegają psycholodzy.
Co poradzić rodzicom, którym sprawa już dawno wymknęła się spod kontroli i ich dziecko wpadło w wir internetu, przebywa w nim o wiele za dużo? Całą rozmowę przeczytacie w bieżącym wydaniu Życia Gostynia.
